Po losowaniu grup eliminacyjnych w naszym kraju zapanowała ogromna radość. Wydawało się, że brak awansu z grupy z: Albanią, Czechami, Mołdawią i Wyspami Owczymi jest wręcz niemożliwy. Okazało się jednak, jak w znanej reklamie, że niemożliwe nie istnieje. Słaba postawa w eliminacjach kosztowała posadę selekcjonera Fernanda Santosa. Jego miejsce zajął Michał Probierz, ale nie uratował już sytuacji, choć na razie jest bez porażki. Zwycięstwo z Wyspami Owczymi i remisy z Mołdawią oraz Czechami nie wystarczyły, aby zapewnić sobie dwa pierwsze miejsca dające bezpośredni awans. Tym samym reprezentacji Polski przyjdzie zagrać o wyjazd do Niemiec w dwustopniowych barażach. Wiadomo już, że naszym pierwszym rywalem będzie Estonia, którą podejmiemy 21 marca u siebie. W przypadku wygranej "Biało-Czerwoni" zmierzą z kimś lepszym z meczu pomiędzy Walią a Ukrainą/Islandią/Finlandią. Losowanie par barażowych już w czwartek w Nyonie. Świetne wieści dla Polski, tylko dwie ekipy nad nami. Została jedna niewadoma - Oczywiście wiemy już, że zagramy w półfinale z Estonią i zrobimy wszystko, żeby zwyciężyć. Znam dobrze kilku piłkarzy tej reprezentacji z pracy w polskich klubach. Uczynimy wszystko, żeby jak najlepiej się przygotować. W czwartek wybieramy się na losowanie i zobaczymy, jak to dokładnie będzie wyglądać - zapowiedział Probierz. Zanim jednak dojdzie do baraży, to poznaliśmy koszyki na finały mistrzostw Europy. Drużyny, które awansują z barażu będą losowane z czwartego. Co ciekawe znalazły się w nim tak silne zespoły jak: Włochy, a więc obrońca tytułu, Serbia czy Szwajcaria. Z nimi więc "Biało-Czerwoni" na pewno się nie spotkają. Euro 2024. Polska może znowu zagrać z... Albanią i Czechami W pierwszym koszyku są same potęgi europejskiej piłki: Niemcy, którzy są gospodarzem, Portugalia, Francja, Hiszpania, Belgia i Anglia. Wylosowanie każdego z nich może być dla nas problem, podobnie jak Danii z drugiego koszyka i Holandii z trzeciego, a wtedy trafilibyśmy do "grupy śmierci". Można też sobie wyobrazić, że "Biało-Czerwoni", oprócz jednej z potęg z pierwszego koszyka, zagrają na Euro 2024 znowu z Albanią i Czechami! Zbigniew Boniek zabrał głos po meczu kadry. Nietypowe stwierdzenie na początek Dla tych, którzy będą narzekać, że jesteśmy losowani z czwartego koszyka, a nie na przykład z drugiego, taka sytuacja nie oznacza wcale, że to będzie dla nas gorzej. Gdybyśmy byli w drugim koszyku, moglibyśmy trafić też na "grupę śmierci" np. z: Anglią, Holandią i Włochami. Losowanie finałów mistrzostw Europy odbędzie się 2 grudnia w Hamburgu. Koszyk 1NiemcyPortugaliaFrancjaHiszpaniaBelgiaAngliaKoszyk 2WęgryTurcjaRumuniaDaniaAlbaniaAustriaKoszyk 3HolandiaSzkocjaChorwacjaSłoweniaSłowacjaCzechyKoszyk 4WłochySerbiaSzwajcariazwycięzca baraży Azwycięzca baraży Bzwycięzca baraży C