Prezydent UEFA Michel Platini gościł w Polsce przez kilka godzin i podczas spotkania z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim podziękował Polsce za sprawnie przeprowadzone mistrzostwa Europy. Platini wręczył prezydentowi Komorowskiemu replikę Pucharu Europy. - Jeśli mam wymienić coś, co szwankowało, to myślę, że były pewne sprawy dotyczące bezpieczeństwa, zapobiegania ekscesom. Tak jak w przypadku małego starcia polskich i rosyjskich kibiców, policja powinna interweniować wcześniej - uważa prezydent Platini. - Był to raczej problem egzekwowania prawa, ale też incydent ten nie była aż tak istotny. Michel Platini opowiedział też o swych stosunkach z prezesem PZPN-u Zbigniewem Bońkiem. - Zibi był i pozostanie moim przyjacielem, niezależnie od tego, czy jest prezesem polskiej federacji. Oczywiście, chcemy jego ekipie pomóc, by futbol w Polsce rozwijał się właściwie - zadeklarował prezydent UEFA. Platini zaznaczył, że korupcja, to wielkie, największe niebezpieczeństwo dla współczesnego futbolu. - Jeśli przed meczem znasz wynik spotkania, to po co masz go oglądać? To dotyczy nas, ludzi piłki, piłkarzy. Pamiętajmy też o dopingu, rasizmie, przemocy. Walka z tym będzie bardzo ciężka. Incydenty takie dotyczą jednak nie więcej niż 0,02 procent meczów, a nie na przykład 90 - tłumaczył Michel Platini.