<a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,34565" data-id="34565" data-type="p">Fernando Santos</a> pod koniec stycznia został <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-fernando-santos-oficjalnie-selekcjonerem-kadry-od-dzisiaj-je,nId,6554174" target="_blank" rel="noreferrer noopener">oficjalnie przedstawiony przez prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej - Cezarego Kuleszę jako nowy selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski</a>. Wówczas pojawiły się również pierwsze doniesienia o tym, <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-fernando-santos-potwierdza-bedzie-polski-wspolpracownik-w-sz,nId,6554251" target="_blank" rel="noreferrer noopener">że w sztabie Portugalczyka ma znaleźć się dwóch Polaków - Łukasz Piszczek i Tomasz Kaczmarek</a>. Pomysł ten wzbudził mieszane uczucia w polskim środowisku piłkarskim. <a href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/news-boniek-zaskoczyl-piszczek-asystentem-santosa-w-ogole-nie-bra,nId,6564527" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Sceptycznie odniósł się do niego, chociażby poprzednik Kuleszy na stanowisku prezesa PZPN - Zbigniew Boniek</a>. <a class="db-object" title="Łukasz Piszczek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-lukasz-piszczek,sppi,11477" data-id="11477" data-type="p">Piszczek</a> bez wątpienia cieszy się jednak w Polsce ogromnym uznaniem. Były reprezentacyjny obrońca rozegrał 66 spotkań z orzełkiem na piersi. Ma również na koncie liczne sukcesy z <a class="db-object" title="Borussia Dortmund" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-borussia-dortmund,spti,3375" data-id="3375" data-type="t">Borussią Dortmund</a>, w której zapracował sobie na status legendy. Piszczek rozmawiał z Santosem i czeka na sygnał Piłkarz, występujący aktualnie w rodzinnych stronach, w barwach trzecioligowego <a class="db-object" title="LKS Goczalkowice" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-lks-goczalkowice,spti,6330" data-id="6330" data-type="t">LKS Goczałkowice-Zdrój</a>, zdradził w studiu "Viaplay", że jest po słowie z nowym selekcjonerem i oczekuje na jego ostateczną decyzję. "Tak daleko bym nie szedł. Spotkałem się z trenerem, ale na razie on musi mieć swoje przemyślenia na to, jak to ma wyglądać. Ja czekam" - powiedział, zapytany przez Radosława Przybysza, czy jest już w trakcie planowania z nowym selekcjonerem kadry na najbliższe zgrupowanie. "<a class="db-object" title="Polska" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-polska,spti,1592" data-id="1592" data-type="t">Biało-Czerwoni</a>" rozegrają pierwsze spotkanie pod wodzą Santosa już 24. marca, kiedy zmierzą się na wyjeździe z <a class="db-object" title="Czechy" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-czechy,spti,1603" data-id="1603" data-type="t">Czechami</a>, na otwarcie eliminacji do mistrzostw Europy. Trzy dni później - przed własną publicznością zagrają z <a class="db-object" title="Albania" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-albania,spti,1609" data-id="1609" data-type="t">Albanią</a>.