Probierz selekcjonerem reprezentacji Polski jest od roku. Został zatrudniony przez Cezarego Kuleszę, prezesa PZPN-u, po złych wynikach w eliminacjach Euro 2024. Panowie znali się od dawna, bo razem pracowali w Jagiellonii Białystok, gdzie szkoleniowiec wywalczył Puchar i Superpuchar Polski, a ponadto od lipca 2022 roku Probierz prowadził kadrę młodzieżową. Nowe selekcjonerowi nie udało się awansować z grupy, ale trafił do baraży, w których "Biało-Czerwoni" najpierw rozbili Estonię 5-1 na PGE Narodowym, a następnie zremisowali bezbramkowo z Walią w Cardiff, by jednak okazać się lepszym w rzutach karnych. Dzięki temu Polacy pojechali na turniej do Niemiec jako ostatnia zakwalifikowana drużyna. Tam jednak pożegnali się z Euro 2024 jako pierwszy zespół w stawce, a stało się tak po porażkach z Holandią 1-2 i Austrią 1-3. Michał Probierz prowadził kadrę w mistrzostwach Europy Na zakończenie imprezy u naszych zachodnich sąsiadów przyszedł remis z Francją 1-1, w którym bohaterem spotkania był bramkarz Łukasz Skorupski. Teraz przyszedł czas na nową edycję Ligi Narodów. "Biało-Czerwoni" od jej początku występują na najwyższym szczeblu, w dywizji A, ale do tej pory zawsze ich największym sukcesem było obronienie tej pozycji. W sezonie 2024/25 podopieczni Probierza rozpoczęli te rozgrywki od wyjazdowego zwycięstwa nad Szkocją w Glasgow, by potem przegrać w Osijeku z Chorwacją, wicemistrzem Ligi Narodów z poprzedniej edycji, 0-1. Teraz przed "Biało-Czerwonymi" dwa kolejne spotkania, zanim jednak do nich dojdzie miała miejsce miła uroczystość. Otóż Probierz 24 września skończył 52 lata, a w poniedziałek 30 września zaprosił wszystkich pracowników Polskiego Związku Piłki Nożnej na, jak napisano "pyszny" tort. Ten fakt odnotował związek w mediach społecznościowych. Polacy mając jeszcze cztery mecze w Lidze Narodów Probierz jest w Warszawie, gdzie mieści się siedziba PZPN-u, bo. jak podają media, ma w poniedziałek ogłosić kadrę na kolejne potyczki Ligi Narodów. Odbędą się one na PGE Narodowym w Warszawie, a naszymi rywalami będą Portugalia (12 października) i Chorwacja (trzy dni później). W grupie 1 dywizji A Liga Narodów zajmujemy trzecie miejsce. Do ćwierćfinałów awansują dwie najlepsze drużyny z grupy pierwszej dywizji A. Trzecia ekipa w tabeli zagra w barażu o utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek, czwartą z kolei czekać będzie bezpośredni spadek do dywizji B. Finał Ligi Narodów odbędzie się 8 czerwca przyszłego roku. Na zakończenie fazy grupowej Ligi Narodów 15 listopada zagramy na wyjeździe z Portugalią, a trzy dni później zmierzymy się w Warszawie ze Szkocją.