W piątek Polacy po fatalnym spotkaniu przegrali z Czechami 1-3 i już na starcie eliminacji mocno skomplikowali sobie sytuację. Piłkarze Fernando Santosa fatalnie rozpoczęli spotkanie, bo już po trzech minutach przegrywali 0-2, a przy drugim golu zawinił m.in. Matty Cash. Z kolei już w dziewiątej minucie pomocnik Aston Villi musiał zejść z boiska z powodu kontuzji, a zmienił go Robert Gumny. Okazało się, że Cash naciągnął mięsień łydki, więc jego występ w dzisiejszym spotkaniu z Albanią został wykluczony, a zawodnik już opuścił zgrupowanie. - Ale jego brak to jest niewielka strata - nie owijał w bawełnę Łukasz Gikiewicz, który po meczu z Czechami był gościem programu "Gramy dalej". W poniedziałkowym spotkaniu można jednak spodziewać się większej liczby zmian. Przeciwko Czechom błędy popełniała bowiem nie tylko defensywa, ale wiele uwag kierowano także w stronę ofensywnej formacji. - Według mnie na skrzydłach powinien zagrać Michał Skóraś z Jakubem Kamińskim, a w obronie zmieniłbym duet stoperów. Cofnąłbym do środka obrony Krystiana Bielika, dołożył do niego Bartosza Salamona i dzięki temu możemy zrezygnować z Jakuba Kiwiora i Jana Bednarka - analizował Gikieiwcz. - No i musimy zagrać ofensywnie, bo jak nie u siebie z Albanią, no to z kim? Wiem, że Sylvinho był dobrym zawodnikiem [obecny selekcjoner Albanii - przyp. pred.], kupowałem go nawet grając w menedżera, ale pamiętajmy, że to jednak tylko Albania - dodaje Gikiewicz. Polska - Albania. Po meczu zapraszamy na program "Gramy dalej" Spotkanie Polska - Albania w eliminacjach mistrzostw Europy zostanie rozegrane w poniedziałek w Warszawie o godz. 20.45, a zaraz po meczu Mateusz Majak będzie gościł dziennikarza Interii Wojciecha Górskiego oraz Radosława Majewskiego w programie "Gramy dalej!" na stronie głównej Interii. PJ