Ewentualne zwycięstwo nad Czechami nie gwarantuje ekipie Michała Probierza bezpośredniego awansu do przyszłorocznych finałów ME. Przedłuży jedynie szanse na taki scenariusz. Za to każda strata punktów definitywnie oznacza co najwyżej grę w barażach. To oznacza, że w konfrontacji z południowymi sąsiadami trzeba zdobywać bramki. Po kontuzji do zespołu wraca kapitan Robert Lewandowski. Nieoficjalnie wiadomo, że w wyjściowej jedenastce obok niego zagrać ma drugi napastnik - Karol Świderski. Afera alkoholowa i zwolnienie pracowników. Gorąco na konferencji Probierza Probierz zaczyna układać klocki. Media: Struski i Puchacz poza meczową kadrą Pierwsze przecieki dotyczą też kształtu meczowej kadry. Jak informuje TVP Sport, selekcjoner zdecydował już, kto usiądzie tym razem na trybunach PGE Narodowego. Wybór miał paść na Karola Struskiego i Tymoteusza Puchacza. Struski i Puchacz to nominalni pomocnicy. Ten pierwszy (gracz środka pola) wciąż czeka na debiut w drużynie narodowej. Ten drugi (zazwyczaj wahadłowy) ma na koncie 12 gier w kadrze A, brał udział w finałach Euro 2020. No to teraz się zacznie. Zieliński powiedział za dużo? Kibice mu tego nie zapomną Obaj zawodnicy zostali powołani do kadry w trybie awaryjnym, trzy dni po ogłoszeniu pierwszych nominacji. Wezwano ich, gdy stało się jasne, że z powodu kłopotów zdrowotnych udziału w zgrupowaniu nie wezmą Adrian Benedyczak, Patryk Dziczek i Matty Cash. Początek meczu Polska - Czechy w piątek o godz. 20:45. Cztery dni później, również w Warszawie, "Biało-Czerwoni" na zamknięcie roku zmierzą się towarzysko z Łotwą. Relacja live z obu potyczek jak zawsze w sportowym serwisie Interii.