Mecz otwarcia, mecz o wszystko i mecz o honor - to przez lata była tradycyjna rozpiska meczów Polaków na mundialu. Tym razem zespołowi Czesława Michniewicza udało się zburzyć dotychczasowy porządek. Już dziś wieczorem "Biało-Czerwoni" zagrają mecz o awans do kolejnej rundy przeciwko Argentynie. Polska, by awansować dalej potrzebuje przynajmniej remisu lub korzystnego rozstrzygnięcia w meczu Meksyku z Arabią Saudyjską. Polska - Argentyna. Upały nie grożą "Biało-Czerwonym" Areną spotkania będzie Stadium 974, a więc obiekt doskonale znany już polskim piłkarzom. To właśnie na tym stadionie reprezentacja Polski grała swój pierwszy mecz z Meksykiem. Jako jeden z niewielu obiektów w Katarze Stadium 974 nie jest klimatyzowany, ale dla piłkarzy nie będzie miało to najmniejszego znaczenia. W momencie rozpoczęcia meczu w Katarze będzie już godzina 22, a o tej porze upał nie jest żadnym zagrożeniem. Przed mistrzostwami świata sporo obaw dotyczyło wysokich temperatur panujących w Dosze. I rzeczywiście - kiedy słońce jest w zenicie, temperatura sięga nawet 34 stopni Celsjusza. Taka temperatura może utrzymywać się od godziny 9 rano do około 14 katarskiego czasu. W Katarze szybko jednak zaczyna zachodzić słońce i już o tutejszej godzinie 16 (w Polsce jest wtedy godzina 14), nie ma mowy o upałach. Temperatura spada do około 25 stopni, a powietrze jest rześkie i w żaden sposób nie utrudnia uprawiania sportu. Wieczorami temperatura spada jeszcze bardziej, wobec czego na ulicach można spotkać wielu fanów ubranych w długie spodnie, bluzy, czy nawet kurtki. Warunki, w trakcie spotkania Polska - Argentyna będzie można porównać do przyjemnego letniego wieczoru w Polsce. Nasi piłkarze pytani o temperatury panujące w Dosze ani razu nie narzekali na panujące tutaj warunki. - Czuję się tutaj tak, jak u siebie w Rzymie, gdzie też często mamy podobną pogodę - odpowiadał Interii Nicola Zalewski, na co dzień grający w AS Roma. Mecz Polska - Argentyna rozpocznie się już dzisiaj o godzinie 20 polskiego czasu (22 katarskiego czasu). Relację tekstową na żywo będzie można śledzić w Interii. A tuż po programie zapraszamy na specjalne studio Interii i Eleven Sports "Studio Katar - Gramy Dalej". Z Dohy Wojciech Górski, Interia