Bez względu na wynik ostatniego spotkania eliminacji (z Anglią na Old Trafford - przyp.red.), podopieczni Pawła Janasa zapewnili sobie udział w przyszłorocznym mundialu. Stało się to w sobotę dzięki wygranej Holandii nad Czechami (2:0). "Holland Poland" - taki tytuł widnieje na pierwszej stronie "Przeglądu Sportowego". "Holandia pokonując Czechy, zapewniła awans sobie, ale także Polsce i Anglii! Biało-czerwoni po raz 7. zagrają w finałach MŚ." "Tulipan dla "Pomarańczowych", którzy pomogli nam w awansie do mistrzostw świata'2006" - czytamy w "Super Expressie". Artykuł o awansie Polaków do przyszłorocznych MŚ tabloid zatytułował "O, Holender! Mamy finał". "Dobra robota, Holandio!" - chwali piłkarzy Marco van Bastena "Życie Warszawy". "Czekaliśmy na wyniki trzech meczów - po naszej myśli potoczyło się tylko spotkanie w Pradze. Piłkarze, na których najbardziej liczyliśmy, nie zawiedli. Dzięki zwycięstwu 2:0 nad Czechami Holendrzy już w sobotę zapewnili sobie, nam i Anglikom awans do mistrzostw świata" - czytamy dalej w "ŻW". "Polska siódmy raz w finałach" - podkreśla "Rzeczpospolita". "Kończący eliminacje środowy mecz Anglia - Polska w Manchesterze zadecyduje już tylko o tym, która z tych drużyn zajmie pierwsze miejsce w grupie. Finalistami są obydwie, po tym jak Holendrzy wygrali w Pradze z Czechami 2:0". "Jedziemy na mundial!" - to cytat z "Gazety Wyborczej". "Polscy piłkarze awansowali na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Niemczech. Pomogli im w sobotę Holendrzy, którzy pokonali Czechów, skazując ich na walkę w barażach. Dzięki temu Polacy, nawet jeśli przegrają w środę ostatni mecz eliminacji z Anglią, będą mieli wystarczającą liczbę punktów, by awansować z drugiego miejsca." - pisze dalej "GW". Duży wkład Holendrów w awansie polskiej reprezentacji podkreśla "Trybuna" - "Kochani 'Pomarańczowi'". "8 października miał być kolejnym historycznym dniem dla naszej piłki nożnej. I był! Reprezentacja Polski awansowała bowiem do finałów mistrzostw świata 2006, chociaż w sobotę nie grała spotkania eliminacyjnego w grupie 6. Awans dała nam drużyna Holandii, która w meczu na szczycie grupy 1. pokonała w Pradze 2:0 Czechy, co korzystnie dla Polski ustawiło międzygrupowy bilans zdobyczy punktowych. Cieszymy się, bardzo dziękujemy Holendrom i gramy dalej." "Awansowali i nam pomogli" - to tytuł z "Fakt" . "Lubię kiedy jest sobota, gdy po wszystkich już kłopotach. Lubię śpiewać, lubię tańczyć. Lubię zapach pomarańczy!" - śpiewa znany bard Tadeusz Woźniak. Po tym, co holenderscy piłkarze zrobili w sobotę w Pradze, nasi reprezentanci powinni nie tylko zaśpiewać im tę piosenkę, ale postawić po piwie. Dzięki temu, że "Pomarańczowi" wygrali z Czechami 2:0 podopieczni Pawła Janasa jadą na mundial do Niemiec" - czytamy w "Fakcie".