Reprezentacja Polski. Bartosz Bereszyński jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy w kadrze Bartosz Bereszyński od dłuższego czasu jest ważną postacią w reprezentacji Polski, co widać było szczególnie w trakcie mistrzostw świata w Katarze, gdzie eksperci zgodnie oceniali go jako jednego z najlepszych wśród "Biało-Czerwonych". Jego przykład pokazuje także pewną zmianę pokoleniową, bo choć ma dopiero 30 lat, to na tym zgrupowaniu jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników. Wśród piłkarzy z pola starszy jest od niego tylko Robert Lewandowski. Komedia pomyłek przy prezentacji Czesława Michniewicza w nowym klubie. Fani w szoku: "Ile on waży?" Miniony sezon był dla Bereszyńskiego specyficzny, bo był zarówno członkiem mistrzowskiego Napoli, jak i spadkowicza, Sampdorii, gdzie grał w rundzie jesiennej. Wiosną był już w Neapolu i dołożył swoją malutką cegiełkę do historycznego sukcesu zespołu Luciano Spallettiego. "Zrobiłem coś wspaniałego i coś zdecydowanie mniej. Pół roku w Sampdorii było ciężkie, bo widziałem, że ten klub nie zmierza w dobrym kierunku, że to wszystko tam się od kilku lat już zbiera i nie widziałem światełka w tunelu jeśli chodzi o ten sezon. Mundial był dla mnie wyjątkowy, zagrałem 50. mecz w kadrze, wspaniałe przeżycie. Transfer do Neapolu, to było bardzo piękne i bardzo ciężkie kilka miesięcy. Można powiedzieć, że zrobiłem sobie prezent na 30-tkę, to przeżycia, które mi tam towarzyszyły zostaną ze mną na długo. Myślę, że mogę liczyć w Neapolu na darmową pizzę do końca życia" - przyznał. Reprezentanci nagrywają reklamę. Wiemy kto pojawi się na planie Piłkarz odniósł się także do swojej przyszłości, bo chociaż z Sampdorią łączy go jeszcze dwuletni kontrakt, to on chciałby kontynuować grę na zdecydowanie wyższym poziomie niż Serie B. - Sam jeszcze nie wiem. Jeżeli chodzi o Neapol, to dostałem informację, że na razie zajmują się tam szukaniem nowego trenera i potem będą podejmować decyzję odnośnie przyszłości poszczególnych piłkarzy. Sam czekam, co wydarzy się z Sampdorią, bo mam tam ważny kontrakt, natomiast ja oczywiście będę szukał dla siebie najlepszego rozwiązania i wspólnie z Sampdorią postaramy się je znaleźć. Jeszcze jest troszeczkę za wcześnie, by powiedzieć coś więcej, bo kluby także dopiero zaczynają ustalać, na jakie konkretnie pozycje szukają wzmocnień" - przedstawił sytuację ze swojej perspektywy. Mecz Polska - Niemcy już w piątek 16 czerwca o 20:45. Transmisję będzie można śledzić w Polsacie Sport i za pośrednictwem platformy Polsat Box Go. Relacja tekstowa będzie z kolei dostępna w Interii.