- Pierwszy raz byłam na meczu piłkarskiej reprezentacji, ale po tym, co zobaczyłam, myślę, że pójdę jeszcze nie raz - dodała mistrzyni Europy. - Nasz menedżer stwierdził, że mecz będzie dla dziewczyn dobrą promocją. I chyba miał rację - stwierdził szkoleniowiec "złotek" Andrzej Niemczyk. Prowadzony przez niego zespół awansował do mistrzostw świata. W turnieju w Warnie Polki w dramatycznych okolicznościach wygrały decydujący mecz z Bułgarią 3:2. W Chorzowie emocji również nie brakowało, ale skończyło się szczęśliwie. - Podobnie jak my robisz horrory w eliminacjach do mistrzostw świata. My się zakwalifikowaliśmy, dlatego wierzę, że twoi piłkarze zrobią tak samo - powiedział Niemczyk gratulując Pawłowi Janasowi zwycięstwa.