Jakub Błaszczykowski zadebiutował w drużynie narodowej w 2006 roku. Rozegrał w niej 108 spotkań, zdobył 21 bramek i zaliczył tyle samo asyst. W piątek wieczorem licznik jego reprezentacyjnych gier zatrzyma się na zawsze. 37-letni zawodnik zaliczy pożegnalny występ w towarzyskim meczu z Niemcami na PGE Narodowym w Warszawie. Koszulkę z białym orłem założy po blisko czteroletniej przerwie. Ostatnie jak do tej pory spotkanie rozegrał 9 września 2019 roku (Polska - Austria 0-0, el. Euro 2020). Wzruszające słowa Błaszczykowskiego. „Czuję się, jakbym był w filmie” - Kuba odszedł już jakiś czas temu. Jutrzejszy mecz z jego udziałem to będzie hołd, pożegnanie - cześć, jaką chcemy mu oddać. Mogę czuć się tylko szczęśliwy, że tym razem będę występował w funkcji jego trenera. Wcześniej stałem po drugiej stronie. Pamiętajmy, że to jest tylko pożegnanie z futbolem. Piłka się kończy, ale piłka nie jest w życiu wszystkim - powiedział na czwartkowej konferencji prasowej selekcjoner Fernando Santos. Błaszczykowski zastąpi Lewandowskiego. Na mecz z Niemcami wyjdzie jako kapitan zespołu Wiadomo, że Błaszczykowski mecz z Niemcami rozpocznie od pierwszej minuty. Jak długo pozostanie na murawie? Nieoficjalnie od kilku dni mówi się, że 16 minut - to nawiązanie do numeru jaki nosił w kadrze na plecach. Okazuje się jednak, że ta kwestia pozostaje otwarta. - Kuba sam o tym zdecyduje - poinformował Santos. - Nie chcę decydować za niego, jest profesjonalistą. To dla niego ważny dzień. Trenował wczoraj, trenuje dzisiaj. Liczba minut, jakie w piątek rozegra, będzie zależała od tego, jak się będzie czuł i jaka będzie jego kondycja. Trudno to ustalić na sztywno już teraz. Błaszczykowski ma obawy przed meczem z Niemcami. "Dopiero teraz to do mnie dociera" Co do jednego nie ma jednak wątpliwości. Błaszczykowski wyjdzie na murawę w roli kapitana. Po raz ostatni i... po raz pierwszy od blisko dekady. W reprezentacji zakładał opaskę w latach 2010-14. - To było dla nas oczywiste. Kuba będzie grał jako kapitan drużyny. W takim meczu, o jakim rozmawiamy, to jest zupełnie normalne - potwierdził portugalski szkoleniowiec. Początek meczu Polska - Niemcy w piątek o godz. 20:45. Relacja live w Interii Sport.