- Jest to uraz - naciągnięcie mięśnia dwugłowego uda, który stawia pod dużym znakiem zapytania w ogóle jego wyjazd do Bratysławy. Obawiam się, że nie będziemy mogli z niego skorzystać - powiedział Ulatowski na temat zdrowia Wawrzyniaka. Obrońca Legii Warszawa doznał kontuzji pod koniec pierwszej połowy meczu z Czechami (2:1) w eliminacjach mistrzostw świata. - Jeszcze dziś wykonamy badanie USG w Piekarach Śląskich i później z trenerami ustalimy, czy Wawrzyniak zostaje z nami - poinformował lekarz kadry Jacek Jaroszewski. Prawdopodobnie miejsce Wawrzyniaka na lewej stronie obrony zajmie jego zmiennik z sobotniego spotkania - Jacek Krzynówek. - Wbrew pozorom jest kilka rozwiązań. Mamy Krzynówka i Grześka Wojtkowiaka, który w konfrontacji Lecha Poznań z Austrią Wiedeń zagrał właśnie na tej pozycji, podobnie jak w całym zeszłym sezonie - dodał Ulatowski. Z kolei Jaroszewski mówił o niegroźnych problemach zdrowotnych innych zawodników. - Są drobniutkie kłopoty, ale na tysiąc procent nie wykluczą nikogo z gry przeciwko Słowacji. Artur Boruc delikatnie czuje pachwinę, z kolei w przypadku Rafała Murawskiego są to sprawy przeciążeniowe kolana i Achillesów. Do tego stłuczenia Rogera i Jacka Krzynówka, ale to nic poważnego. Spotkanie ze Słowacją odbędzie się w środę, 15 października, o godz. 20.30, w Bratysławie.