W przyszłym sezonie Juventus Turyn zagra... w kwalifikacjach Ligi Konferencji. To zdecydowanie za mało jak na ambicje szefów, piłkarzy i kibiców tego klubu. Nie musiało do tego dojść i nie doszłoby, gdyby nie perturbacje pozaboiskowe. Za nieprawidłowości finansowe "Stara Dama" - w trakcie rozgrywek - została ukarana odjęciem 10 punktów. W maju straciła w ten sposób pozycję wicelidera i nie zdołała już odrobić strat. Do miejsca gwarantującego start w fazie grupowej Champions League zabrakło ośmiu "oczek". W Juventusie gorąco, klamka już zapadła, koniec marzeń. Co dalej z Wojciechem Szczęsnym? Co dalej z Arkadiuszem Milikiem? Juventus rozpoczął rozmowy z francuskim klubem - Końcówkę rozgrywek mieliśmy słabszą, szczególnie po dwumeczu z Sevillą i odpadnięciu z Ligi Europy. Nie był to dla nas łatwy sezon. Cały czas mieliśmy z tyłu głowy, że za chwilę mogą nam odjąć punkty. Pozostawało pytanie, kiedy to zrobią. W tracie sezonu nie powinno się takich rzeczy robić. Ale czasu nie cofniemy - powiedział Arkadiusz Milik na środowym spotkaniu z dziennikarzami. W tym miesiącu kończy się okres wypożyczenia polskiego napastnika z Olympique Marsylia. Woski oddział Sky Sports poinformował, że "Juve" jest już po rozmowach z francuskim klubem i zamierza przedłużyć z Milikiem kontrakt. To zupełny zwrot akcji. Jeszcze tydzień wcześniej - jak donosił m.in. Fabrizio Romano - wydawało się, że 29-letni snajper opuści tego lata stolicę Piemontu. - Miałem bardzo dobry początek sezonu. Wszystko się układało do mistrzostw świata. Pod koniec stycznia złapałem kontuzję, która na blisko dwa miesiące wykluczyła mnie z gry. Był potem problem z powrotem na poprzedni poziom i lepsze mecze przeplatałem słabszymi - przypomniał Milik. Nagły zwrot akcji w sprawie Arkadiusza Milika. Szykuje się hitowy transfer - Chciałbym zostać w Turynie, czuję się tam dobrze. Trener mnie chce w drużynie. Zobaczymy, czy strony ostatecznie dojdą do porozumienia - dodał napastnik reprezentacji Polski. Kadra Fernando Santosa przygotowuje się w Warszawie do zamknięcia pierwszego półrocza. W piątek "Biało-Czerwoni" zmierzą się towarzysko z Niemcami (PGE Narodowy). Cztery dni później zagrają w Kiszyniowie z Mołdawią o punkty eliminacji Euro 2024.