22 września na PGE Narodowym Polska zmierzy się z Holandią, a trzy dni później w Cardiff zagra z Walią. Obydwa mecze zdecydują, czy "Biało-Czerwoni" utrzymają się w Dywizji A Ligi Narodów. Michniewicz rzucił koło ratunkowe. Piątek je złapał Trener Czesław Michniewicz grał na zwłokę z powołaniami. Większość selekcjonerów w Europie już je ogłosiła przed tygodniem. On jednak rzucił w ten sposób koło ratunkowe tym, którzy nie zanotowali ani minuty w nowym sezonie. O ile w wypadku Krzysztofa Piątka pomogło, "Pjona", po przeprowadzce do Salernitany, rozegrał 95 minut w dwóch meczach i strzelił bramkę z rzutu karnego, w niedzielnym starciu z Juventusem, o tyle Tymoteusz Puchacz nie zdołał skorzystać nawet z przesuniętego terminu powołań. Obrońca Unionu Berlin zaledwie dwa razy w tym sezonie zmieścił się na ławce rezerwowych, w tym w czwartkowej konfrontacji Ligi Europy z Royale Union Saint-Gilloise. Nie rozegrał jednak ani minuty. W niedzielnym spotkaniu z FC Kolen nie zmieścił się do kadry meczowej. 23-latek jest w sytuacji patowej. Szansa na zmianę klubu minęła 1 września, a klubowy trener Urs Fischer nie jest wyznawcą jego talentu. Oby się nie okazało, że klubowe sukces Tymoteusza zakończyły się na podpisaniu umowy z Unionem, który kupił go z Lecha za 2,5 mln euro w lipcu ubiegłego roku. Wobec kłopotów Puchacza wzrośnie znaczenie w kadrze Arkadiusza Recy, który w siedmiu meczach Spezii zaliczył 551 minut. Niewesoło wygląda też sytuacja Szymona Żurkowskiego, który przestał mieścić się w kadrze Fiorentniny, a powrót do Empoli mu się nie udał. Żurkowski w Serie A rozegrał tylko pół godziny w tym sezonie. Michniewicz jeszcze czeka! Dramatyczny brak minut! Artur Jędrzejczyk i zaplanowany zabieg Do kadry miał wrócić legionista Artur Jędrzejczyk, którego doświadczeniem Michniewicz chciał zwiększyć potencjał defensywy "Biało-Czerwonych". Okazuje się jednak, że "Jędza" na przerwę reprezentacyjną ma zaplanowany zabieg usunięcia tytanowej płytki, która stabilizowała jego obojczyk. Nie znaczy to jednak, że na zgrupowaniu zabraknie przedstawicieli PKO Ekstraklasy, nawet wobec faktu, że Mateusz Wieteska wyprowadził się z niej do Ligue 1. Po raz pierwszy do seniorskiej reprezentacji będzie powołany Michał Skóraś, który, wraz z tym, jak skończył wiek młodzieżowca, dojrzał fizycznie i stał się prawdziwym liderem Lecha Poznań. W ośmiu meczach ligowych strzelił trzy gole, przy czwartym asystował. Do tego w eliminacjach europejskich pucharów popisał się trzema trafieniami i dwoma asystami. Podczas gdy niektórzy piłkarze w sezonie 2022/2023 zaliczyli tyle minut, co kot napłakał, Patryk Kun z Rakowa rozegrał ich już 1075! Wahadłowy ze stajni Marka Papszuna należy do ulubieńców Michniewicza i on również znajdzie się najpewniej wśród powołanych. Nową twarzą w kadrze będzie defensywny pomocnik Łudogorca Razgrad Jakub Piotrowski. Wysłannicy selekcjonera obserwowali go ostatnio podczas meczu Ligi Europy, w którym Łudogorec pokonał Romę 2-1. Michniewicz ma problem! Kontuzja kluczowego piłkarza kadry Długa lista kontuzjowanych. Od Casha po Płachetę Kontuzje z listy powołań skreśliły: Matty’ego Casha, Jacka Góralskiego, Kamila Grabarę i Przemysława Płachetę. Płacheta doznał urazu 20 sierpnia, w meczu Birmingham City z Wigan Athletic. Na początku września jego trener John Eustace szacował, że Polak potrzebuje nawet pięciu tygodni przerwy, by wrócić do gry. Zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z Holandią i Walią rozpocznie się już za tydzień w Warszawie.