Po zakończeniu współpracy z Czesławem Michniewiczem szefowie PZPN nie spieszą się z wyborem nowego selekcjonera drużyny narodowej. Wiążąca decyzja ma zapaść w styczniu. Dokładna data ogłoszenia nominacji pozostaje nieznana. W gronie kandydatów do objęcia "Biało-Czerwonych" przewija się kilkanaście nazwisk. Dominują szkoleniowcy z zagranicznym paszportem. Wśród nich jednym z najczęściej wymienianych pozostaje Herve Renard. Trener Czesław Michniewicz już znalazł pracę? Tak wynika z Wikipedii Meksykanie chcą oddać kadrę Renardowi. Co na to PZPN? Francuz posiada polskie korzenie, co ma stanowić dodatkowy atut przy rozpatrywaniu jego kandydatury. Nie wiadomo tylko, czy wciąż należy traktować ją jako aktualną. Jak donosi TV Azteca, Renard otrzyma niebawem propozycję poprowadzenia reprezentacji Meksyku. 54-letni trener jest obecnie selekcjonerem kadry Arabii Saudyjskiej. Na mundialu w Katarze tylko jego ekipa potrafiła pokonać kroczącą po tytuł mistrza świata Argentynę. Nie pomogło to jednak drużynie z Azji w wywalczeniu awansu do fazy pucharowej turnieju. Passa Meksyku przerwana. Tak źle nie było od 44 lat Obecny kontrakt Renarda zachowuje ważność do 2027 roku. Wszystko wskazuje jednak na to, że umowa nie zostanie wypełniona do końca. Telewizja ESPN informuje, że Francuz z entuzjazmem zapatruje się na propozycję federacji Meksyku i zamierza podjąć pertraktacje. Po tegorocznych finałach MŚ z kadrą Meksyku pożegnał się Argentyńczyk Gerardo "Tata" Martino.