Reprezentacja Polski pozostaje bez trenera od 1 stycznia, ponieważ dzień wcześniej wygasła umowa z Czesławem Michniewiczem. Polski Związek Piłki Nożnej wciąż prowadzi intensywne poszukiwania nowego selekcjonera, a w gronie kandydatów do objęcia sterów kadry wymieniano kilku zagranicznych szkoleniowców. Kiedy PZPN ogłosi nazwisko trenera reprezentacji Polski? Media spekulowały m.in. o zainteresowaniu polskiej federacji współpracą z Herve Renardem, Fernando Santosem czy Roberto Martinezem. Wiele jednak wskazuje na to, że wspomniana trójka wkrótce rozpocznie pracę w nowych miejscach, a PZPN będzie musiał szukać innych opcji. Już wcześniej informowano, że nazwisko nowego trenera prawdopodobnie poznamy jeszcze w tym miesiącu. Z doniesień TVP Sport wynikało nawet, że Cezary Kulesza następcę Czesława Michniewicza może ogłosić już 12 stycznia, tuż po spotkaniu z prezesami związków wojewódzkich. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, przekazał z kolei, że nowy trener zostanie wybrany do 25 stycznia, kiedy to zbierze się zarząd PZPN. Obcokrajowiec faworytem Cezarego Kuleszy Włodarczyk poinformował również, że obecnie faworytem do objęcia "Biało-Czerwonych" jest zagraniczny szkoleniowiec. - PZPN czeka na odpowiedź poważnego nazwiska, które się zastanawia nad objęciem posady selekcjonera reprezentacji Polski - zaznaczył. Jak dodał, nieprawdą jest, że poważnym faworytem do poprowadzenia kadry narodowej był Jan Urban. Co ciekawe, sam Cezary Kulesza w rozmowie z tvpsport.pl zasugerował, że rozważa kandydaturę Michała Probierza. - Wiem, że jest dobrym trenerem - zaznaczył. Przy okazji zdradził, że PZPN prowadził też rozmowy z Roberto Martinezem.