Reprezentacja Polski zlizuje "rany wojenne" po dwóch wymagających sparingach na warszawskim PGE Narodowym. W piątek pokonała Ukrainę 3:1, a w poniedziałek Turcję 2:1. Wyniki jednak nie są najważniejsze. Sam Michał Probierz przyznał w wywiadzie, że już "nie pamięta" rezultatów. Istotny jest styl gry, rozwój zespołu i kwestie zdrowotne. Te ostatnie ostatnio na pewno są na minus. Mecz towarzyski z naszymi wschodnimi sąsiadami przyniósł kontuzję wykluczającą Arkadiusza Milika z Euro 2024. W poniedziałek urazy dopadły dwóch kolejnych napastników oraz obrońcę - Roberta Lewandowskiego, Karola Świderskiego i Pawła Dawidowicza. O ile jednak dwaj ostatni na dniach wrócą do treningów (według Łukasza Wiśniowskiego Świderski nawet już w czwartek), to jasne jest już, że kapitan kadry opuści niedzielny mecz mistrzostw przeciwko Holandii. Złe wieści przekazał we wtorkowym komunikacie lekarz reprezentacji Jacek Jaroszewski. "U Roberta Lewandowskiego doszło do naderwania mięśnia dwugłowego uda, które wykluczy go z udziału w pierwszym meczu. Robimy wszystko, by Robert mógł zagrać w drugim spotkaniu przeciwko Austrii" - można było przeczytać. Te słowa sugerowały, że jest realna szansa, by "Lewy" zagrał przeciwko podopiecznym Ralfa Rangnicka. Robert Lewandowski blisko przegapienia meczu z Austrią? Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl jest jednak pesymistą w tej kwestii. "Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że przerwa kapitana reprezentacji Polski może potrwać nawet 10 dni, co oznacza, że pod znakiem zapytania stoi też jego występ z Austrią" - napisał. Między konfrontacjami z Turcją i Austrią jest 11 dni. Jasne jest, że "Lewy" nie zostanie wpuszczony na boisko, jeśli istnieć będzie ryzyko odnowienia urazu bądź jeśli wyzdrowieje na ostatnią chwilę i nie przepracuje w pełni co najmniej jednego treningu przedmeczowego. Z drugiej strony wygląda na to, że nie ma póki co zagrożenia, by kapitan nie był w stanie pomóc kadrze w meczu z Francją. Na to nastawiało się Radio Monte Carlo Sport, które cytujemy w artykule dostępnym pod tym linkiem. "Lewandowski poza meczem z Holandią, a jego występ przeciwko Austrii i nam jest wątpliwy" - można było przeczytać.