Kibice reprezentacji Polski od dawna domagali się kilku konkretnych zmian w reprezentacji Polski. Pierwszą i kluczową było odstawienie Grzegorza Krychowiaka. Tej decyzji nie musiał podejmować sam Michał Probierz. Ułatwił ją wyraźnie sam piłkarz. Krychowiak bowiem sam podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery w narodowych barwach po rozegraniu dokładnie stu meczów. Hiszpania poruszona kontuzją Roberta Lewandowskiego. "Potrzebuje cudu, by wrócić na ten mecz" Drugą kwestią, na którą od dłuższego czasu bardzo wielu kibiców zwracało uwagę, była forma, a właściwie jej brak, u Jana Bednarka. Środkowy obrońca Southampton swój najlepszy czas ma już dawno za sobą, choć trzeba pamiętać, że przed Bednarkiem jeszcze dużo lat gry w piłkę, więc skreślać go kompletnie nie można. Kibice od dawna domagają się odstawienia Bednarka od gry w kadrze. Michał Probierz zszokuje? Ważny piłkarz bez powołania Wiele wskazuje na to, że Michał Probierz posłucha głosu ludu i nie zobaczymy doświadczonego defensora na pierwszym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Według Sebastiana Staszewskiego z TVP Sport nowy trener Biało-Czerwonych nie znalazł miejsca dla Bednarka na swojej liście zaproszonych na październikowe mecze. Staszewski przekazał tę informację za pośrednictwem Twittera. Kadra bez Roberta Lewandowskiego? Znakomita informacja dla Probierza "Z informacji które do mnie docierają, wynika, że na liście powołanych do reprezentacji Polski na mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią ma zabraknąć Jana Bednarka. Powodem decyzji trenera Michała Probierza miałyby być kwestie sportowe" - napisał Staszewski. To prawdopodobnie oznacza nową, młodą krew w środku obrony reprezentacji Polski. Bednarek w narodowych barwach zadebiutował w 2017 roku. Od tego czasu 27-latek zagrał w 52 spotkaniach. Niebawem więc może uzbierać odpowiednią liczbę występów, która pozwoli mu znaleźć się w gronie tych zawodników, którzy przekroczyli 60 występów. Dla porównania Łukasz Piszczek ma ich "zaledwie" 66.