W czwartek były napastnik Lecha Poznań zdobył bramkę i przyczynił się do zwycięstwa lidera ukraińskiej ekstraklasy nad Evertonem (5-2) w 1/8 finału Ligi Europejskiej. To jego trzecie trafienie w tych rozgrywkach w tym sezonie. W ekstraklasie uzyskał dwie bramki. - Trener widzi, że jestem ostatnio w dobrej dyspozycji. Dobrze się czuję i moja gra napawa optymizmem. Liczę na występ w niedzielnym spotkaniu, bo Irlandczycy preferują walkę. To nawet mogą być pojedynki wręcz i mi to odpowiada - zaznaczył Teodorczyk. "Biało-czerwoni" z dorobkiem 10 punktów prowadzą w grupie D. O trzy mniej mają Irlandczycy, Szkoci i Niemcy. - Wygrana nie zapewni nam awansu, więc skupiamy się na każdym kolejnym meczu. Za wcześnie na kalkulacje. Na pewno po spotkaniu w Dublinie sytuacja będzie bardziej klarowna i wówczas będziemy mogli oceniać nasze szanse na awans - powiedział Teodorczyk. W tych eliminacjach selekcjoner Adam Nawałka stawia na duet napastników Arkadiusz Milik - Robert Lewandowski. Wspólnie zdobyli siedem goli. Milik uzyskał po bramce w meczach z Niemcami (2-0), Szkotami (2-2) i Gruzinami (4-0). - To dla reprezentacji bardzo korzystna sytuacja. Niezależnie kto wyjdzie w pierwszym składzie, zagwarantuje odpowiedni poziom. Mam nadzieję, że swoją dobrą dyspozycję z klubu przełożę na reprezentację - zadeklarował Teodorczyk. Mecz Irlandia - Polska odbędzie się w Dublinie w niedzielę o godz. 20.45. Zapraszamy na relację na żywo z meczu eliminacji Euro 2016 Irlandia - Polska! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych