Jeszcze do wczoraj mogło nam się wydawać, że kluczem otwierającym drzwi do baraży będzie rewanż z Węgrami na Stadionie Narodowym 15 listopada. Albańczycy zdobyli Budapeszt pisząc własny scenariusz przebiegu fazy grupowej. Pora, by Polacy reagowali. Wtorkowy mecz w Tiranie to gra o mundialowe szanse i przyszłość drużyny narodowej. Albania - Polska. Kredyt dla Paulo Sousy Przybywając do Polski Paulo Sousa dostał spory kredyt zaufania. Odpowiedzialność spadła na byłego prezesa PZPN Zbigniewa Bońka za woltę na stanowisku selekcjonera, której dokonał niedługo przed startem boju o Katar. Grzeczny, sympatyczny Portugalczyk budził nadzieję, mimo iż jego przebudowywana drużyna traciła zastraszającą liczbę goli. Sousa powtarzał, że potrzeba czasu, by polscy piłkarze zrozumieli w jaki sposób zamierza przesunąć środek ciężkości gry zespołu do przodu. I lepiej wykorzystać potencjał Roberta Lewandowskiego. Słuchaliśmy słów Sousy bez sprzeciwu. Przełknęliśmy gorzką porażkę na Euro 2020, a wielbiciele Portugalczyka podkreślali nawet, że mimo wszystko indywidualnie Lewandowski zaliczył najlepszy turniej w karierze. Polacy mieli przebłyski lepszej gry. Momentami działał wysoki pressing i atak pozycyjny. W Sewilli w starciu z Hiszpanami zespół Sousy pokazał charakter. To były plusy przegranego turnieju. Nauka miała nie pójść w las. Pojutrze jest moment, w którym Sousa i jego ludzie mają pokazać czego się razem nauczyli. Czy rzeczywiście jest nadzieja, że wyniosą zespół narodowy na wyższy poziom. Wymagania nie są wygórowane: to tylko mecz z Albanią, z którą polscy piłkarze przegrali jeden raz - prawie 70 lat temu. Z drugiej strony zespół włoskiego trenera Edoardo Rejy oparty na graczach klubów z Italii to bardzo solidny średniak. W tych eliminacjach tracił gole tylko z Anglią i Polską. Mecz na Stadionie Narodowym we wrześniu był dla piłkarzy Sousy znacznie trudniejszy niż wskazuje wynik 4-1. Nawet to nie pozwoliło Polakom wyprzedzić Albanii w grupie I. We wtorek jest na to szansa. W Tiranie drużyna Sousy gra o swoją przyszłość i przyszłość portugalskiego selekcjonera. Porażka równałaby się niemal pewności, że Polska w Katarze nie zagra. Trzecie miejsce w tej grupie byłoby dla Sousy i jego piłkarzy sportową klęską. Albania - Polska. Egzamin dla Lewandowskiego i innych liderów Lewandowski był największą indywidualnością meczu Polska - Albania. Pojutrze powinno być tak samo. Kapitan musi pociągnąć zespół do zwycięstwa. Następna szansa na mundial w 2026 roku, kiedy będzie miał 38 lat. Zasługi napastnika Bayernu dla drużyny narodowej wszyscy znamy. Opisują je rekordowe 72 gole w rekordowych 126 meczach. Ten wtorkowy z Albanią należy do najważniejszych. Lewandowski jest świadomy presji. CZYTAJ TAKŻE: Albania znowu zaskoczyła. Polska będzie miała kłopot To samo dotyczy innych liderów. Kamila Glika, który przez lata wkładał w grę zespołu narodowego całe serce. Grzegorz Krychowiak był może największym przegranym Euro 2020. Nadchodzi najlepszy moment do rehabilitacji. Wojciech Szczęsny też nie dawał ostatnio drużynie tyle, ile by mógł. Czas, by Piotr Zieliński pokierował zespołem na miarę swojego nieprzeciętnego talentu, a Mateusz Klich udowodnił, że zasługuje na komplementy, którymi obsypuje go jego trener w Leeds, legendarny Marcelo Bielsa. Wyniki, tabelę i terminarz grupy polskiej el. MŚ 2022 znajdziesz tutaj!Kibic ma prawo oczekiwać, że nikt z postaci kluczowych dla reprezentacji nie będzie się we wtorek chował za plecami kolegów. Niech też młodsi powalczą o swoje. W sporcie zdarzają się porażki, ale w Tiranie jest na to najgorszy czas i miejsce. Jeśli eksperyment z Sousą ma wypalić, Polacy powinni pokonać Albanię. Żadne okoliczności łagodzące nie będą odgrywały najmniejszej roli. Prawo do baraży zespół narodowy musi wyszarpać. To zaledwie pierwszy krok na drodze do Kataru, ale bez niego nie będzie szansy na następny. Albania - Polska, gdzie obejrzeć mecz? Już we wtorek 12 października o godzinie 20.45 polska reprezentacja zagra w Tiranie z Albanią i jeżeli wygra, awansuje na 2. miejsce w tabeli - premiowane dwustopniowymi barażami do mundialu w Katarze. Transmisja meczu w Polsacie Sport Premium 1, Polsat Box Go, TVP 1 oraz TVP Sport.Dariusz Wołowski ZOBACZ TEŻ:Polska jest poza mundialem. Czy bać się Albanii? Trener Albanii o meczu z PolskąPolska musi wygrać z Albanią? Jest inna opcja