Stadion Narodowy został zamknięty z powodu wykrycia wady konstrukcyjnej w jednym z elementów dachu. W środę miał tam się odbyć ostatni sparing reprzentacji Polski przed meczem z Chile, który ostatecznie został przeniesiony na obiekt Legii Warszawa. Marian Banaś w programie "Gość Wydarzeń" przyznaje, że obiekt przygotowywany na Euro 2012 już w 2014 roku został oceniony negatywnie. Marian Banaś o kontrukcji Stadionu Narodowego: Jakość pozostawia wiele do życzenia - Taka kontrola została wykonana w 2014 roku i ocena była negatywna. Niestety jak widzimy jeśli chodzi o jakość tej konstrukcji, to pozostawia ona wiele do życzenia. Przeanalizujemy sytuację i jak trzeba będzie, to uważam, że powinniśmy się przyjrzeć tej sprawie - powiedział szef NIK. Banaś został zapytany również czy zostanie wobec tego wszczęta nowa kontrola. - Oczywiście, to jest brak nadzoru na etapie projektowania czy też wykonactwa - dodał.