Zwolennikiem sprowadzenia Szukały do Rapidu był trener rumuńskiej drużyny Daniel Pancu. 35-letni obrońca był już zdecydowany na podpisanie umowy, ale weto postawił zarząd klubu - informuje tamtejsza "Gazeta Sporturilor". Zarząd argumentował swoją decyzję zaawansowanym - jak na sportowca - wiekiem piłkarza, a także faktem, że ten ostatni pełny mecz rozegrał w... maju 2018 roku. Szukała jest dobrze znany w Rumunii, ponieważ w latach 2010-2015 grał w tamtejszej ekstraklasie. Ze Steuą Bukareszt trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Rumunii, wywalczył także puchar kraju. 35-latek rozegrał 17 spotkań w reprezentacji Polski. Debiutował jeszcze u selekcjonera Waldemara Fornalika, grał także w eliminacjach Euro 2016 u Adama Nawałki. Na turniej do Francji jednak nie pojechał, bo jego kariera klubowa mocno wyhamowała. Transfer do saudyjskiego Al-Ittihad zakończył się porażką, a po nim przyszła nieudana przygoda z tureckimi Osmanlisporem oraz Ankaragucu. Z drugim z klubów w lutym rozwiązał kontrakt i od tamtej pory pozostaje bez pracodawcy. WG