Wygrana z Wyspami Owczymi, a później remisy po 1:1 z Mołdawią i Czechami. Nie jest to dobry okres gry reprezentacji Polski. Michał Probierz jak na razie eksperymentuje mocno z wyjściowym składem, a wiele jego decyzji personalnych wzbudza kontrowersje. Skrytykować ich nie omieszkali eksperci, czy byli kadrowicze. We wtorek Polaków czeka jeszcze mecz towarzyski z Łotwą. Oceniając po wynikach najbliższego rywala można odnieść wrażenie, że trudno było o lepszego rywala na przełamanie i poprawę nastrojów wokół kadry. Łotysze przegrali dziewięć z ostatnich dziesięciu meczów, a do tego na potęgę tracą bramki. W meczach wyjazdowych mają natomiast problem z ich strzelaniem. Łotwa nie czuje strachu przed meczem z Polską Mimo kolosalnej różnicy w wycenie wartości obu kadr, Łotysze podchodzą do rywalizacji z reprezentacją Polski bez strachu, czy respektu. Najlepiej świadczą o tym wypowiedzi Andrejsa Ciganiksa podczas konferencji prasowej przed wtorkowym meczem. Obrońca Widzewa Łódź podkreślał, że każdy z zawodników będzie chciał pokazać się w pojedynkach z Robertem Lewandowskim z dobrej strony. - Gram w Ekstraklasie i oglądam polski futbol, wasza reprezentacja też nie jest dla mnie niczym nowym. Jednocześnie to będzie dla mnie i kolegów fajne wyzwanie. Jesteśmy gotowi do walki. Wszyscy chcemy zagrać na tym pięknym stadionie, przed taką publicznością. Tym bardziej że dla mnie jest to pierwsza taka możliwość - dodał obrońca. Mimo słabszej formy, Robert Lewandowski w oczach rywali wciąż jest największym atutem reprezentacji Polski. Uczulał na to swoich piłkarzy trener Dainis Kazakevics. Polacy mają dobre wspomnienia z ostatnich meczów z Łotwą. Mieli okazję rywalizować z nią podczas kwalifikacji do EURO w 2019 roku. Wówczas biało-czerwoni zwyciężyli w Rydze 3:0 po hattricku Roberta Lewandowskiego. Wcześniej wygrali na PGE Narodowym 2:0. Wówczas Lewandowski otworzył wynik, a drugą bramkę dołożył Kamil Glik. Początek spotkania Polska - Łotwa we wtorek o godzinie 20:45. Zaraz po tym spotkaniu zapraszamy na program "Gramy dalej!" na stronie głównej Interii, w którym gościem specjalnym będzie piłkarski obieżyświat oraz mistrz Polski Łukasz Gikiewicz.