Pierwsza edycja Ligi Narodów rozpocznie się już we wrześniu. Jeszcze w tym roku "Biało-Czerwoni" dwukrotnie zmierzą się z Portugalczykami i Włochami. Jak Nawałka przyjął wyniki losowania? - Po każdym losowaniu jestem zadowolony. Podchodzę do losowań z dużym dystansem. Na co nie mam wpływu, nie marnuję energii - powiedział selekcjoner na antenie TVP. - Wiedzieliśmy, że trafimy do bardzo atrakcyjnej grupy, zarówno pod względem szkoleniowym, jak i bardzo atrakcyjnej dla kibiców - zaznaczył szkoleniowiec. - Czekamy, mamy trochę czasu, ale wiemy doskonale o tym, że najpierw jest mundial - podkreślił Nawałka. Jak selekcjoner ocenia rywali? - Portugalia jest świetnym przeciwnikiem, to najwyższa półka, mistrz Europy. Może mały rewanż za ćwierćfinał we Francji? - uśmiechnął się nasz trener. - Włosi nie zakwalifikowali się na mundial, ale z pewnością ambicjonalnie potraktują tę edycję nowych rozgrywek. Wielu piłkarzy jest na bardzo wysokim poziomie, więc mecze zapowiadają się ciekawie - powiedział. - To, że się nie zakwalifikowali na mundial, jest wielką tragedią dla piłki włoskiej. Nie zmienia to faktu, że wszystko jest tam poukładane, szkolenie na wysokim poziomie, a piłka bardzo popularna. Myślę, że Włosi bardzo szybko wrócą do czołówki światowej - stwierdził Nawałka. Po blamażu w eliminacjach mundialu i dymisji Giampiero Ventury Włosi nie mają jeszcze nowego selekcjonera. Mecze Polaków, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, mają być rozgrywane w innych miastach niż Warszawa. - To dobry pomysł. Wielu kibiców, chce zobaczyć jak gramy. Trzeba odwiedzić inne miasta - powiedział Nawałka. WS