Od mundialu w Katarze minęło niemal dziewięć miesięcy, ale czas nie zdołał zatrzeć tzw. afery premiowej, jaka wybuchła w polskim obozie w trakcie turnieju. Do tematu po raz kolejny wrócił Robert Lewandowski w obszernym wywiadzie, jaki ukazał się w stacji Eleven Sports i serwisie Meczyki.pl. Kapitan kadry starannie dobierał słowa, odpowiadając na pytania bardzo treściwie. - Na pewnych stanowiskach trzeba oczekiwać i wymagać klasy. To jest ważne. Trzeba wiedzieć, jak się zachować na tym stanowisku i jak zarządzać tym wszystkim - mówił "Lewy", wrzucając kamyczek do ogródka Polskiego Związku Piłki Nożnej. Robert Lewandowski uderzył w kolegów z reprezentacji. Padł poważny zarzut Kapitan kadry krytycznie odniósł się także do postawy kolegów z kadry, szczególnie w aspekcie mentalnym. Stwierdził też otwarcie, że Łukasz Skorupski mijał się z prawdą, przedstawiając w maju kulisy wspomnianej afery dotyczącej premii za awans do 1/8 finału mundialu. Lewandowski skrytykowany przez kibica w sieci. Kamil Glik... lubi to Jak można było się spodziewać, wywiad Lewandowskiego wzbudził ogromne zainteresowanie i wygenerował mnóstwo komentarzy. Część z nich uderza bezpośrednio w lidera reprezentacji. "Świetna wypowiedź przed meczami o wszystko w eliminacjach, kiedy zespół i wszystko wokół jest w największym kryzysie, odkąd pamiętam. Pan Kapitan" - napisał jeden z kibiców. Lewandowski wprost o aferze premiowej: Skorupski kłamał, to był szok Co ciekawe, ten wpis polubił... Kamil Glik, który po ostatniej zmianie na stanowisku selekcjonera znajduje się poza kadrą. 35-letni stoper wrócił właśnie do PKO Ekstraklasy. W bieżącym sezonie reprezentował będzie barwy Cracovii. Najbliższe spotkania o punkty el. ME polscy piłkarze rozegrają w nadchodzących dniach. Po domowej potyczce z Wyspami Owczymi (7.09, Warszawa), czeka ich wyjazdowa konfrontacja z Albanią (10.09, Tirana). W tabeli grupy E "Biało-Czerwoni" zajmują przedostatnie miejsce z trzema punktami na koncie (po trzech seriach gier) i wyprzedzają jedynie Farerów.