Materiał zawiera linki partnerów reklamowych Jakub Błaszczykowski żegna się z reprezentacją Polski. W piątkowy wieczór zagra z sparingu z Niemcami. To spotkanie nie ma wielkiej stawki sportowej, ale niejednej osobie na PGE Narodowym zakręci się łza, gdy prawoskrzydłowy po raz ostatni będzie schodził z boiska z orzełkiem na piersi. To będzie jego 109. występ w kadrze. - Mamy duży szacunek dla jego dokonań. Wiemy, że tutaj rozegranie pożegnalnego spotkania jest częścią tradycji, ja to oczywiście szanuję. Jest to zawodnik z ogromną historią i wkładem w kadrę. Reprezentacja chce go pożegnać z pewną ceremonią - mówił jeszcze pod koniec maja selekcjoner Fernando Santos. Alarmował: Lewandowski i Błaszczykowski "prawie się pobili na treningu". Kulisy szorstkiej przyjaźni Portugalski szkoleniowiec dodał w czwartek na konferencji prasowej, że to sam Błaszczykowski zdecyduje, w którym momencie poprosi o zmianę i zejdzie z boiska. Początkowo mówiło się o szesnastu minutach, bo z takim numerem występował, ale nie można wykluczyć, że będzie to dłuższy wymiar czasowy. - Nie chcę decydować za niego, jest profesjonalistą. To dla niego ważny dzień. Trenował w środę, trenuje w czwartek. Liczba minut, jakie w piątek rozegra, będzie zależała od tego, jak się będzie czuł i jaka będzie jego kondycja. Trudno to ustalić na sztywno już teraz. Kuba odszedł już jakiś czas temu. Jutrzejszy mecz z jego udziałem to będzie hołd, pożegnanie, cześć, jaką chcemy mu oddać. Mogę czuć się tylko szczęśliwy, że tym razem będę występował w funkcji jego trenera. Wcześniej stałem po drugiej stronie. Pamiętajmy, że to jest tylko pożegnanie z futbolem. Piłka się kończy, ale piłka nie jest w życiu wszystkim - dodał mistrz Europy z 2016 roku. Piękne słowa o Błaszczykowskim. "Kuba dawał ludziom nadzieję na lepsze jutro" Łukasz Piszczek do Błaszczykowskiego: "Spełniłeś marzenia z dzieciństwa" Łukasz Piszczek postanowił na swój profil na Instagramie wrzucić wyjątkowy post. Na zdjęciu widać go z Błaszczykowskim podczas jednego z meczów EURO 2016, w którym Polska doszła aż do ćwierćfinału, odpadając po rzutach karnych z Portugalią. Obaj panowie grali ze sobą w reprezentacji w latach 2007-2019, a od 2010 do 2015 r. dzielili ze sobą także szatnię Borussii Dortmund. Wraz z Robertem Lewandowskim przez cztery sezony tworzyli "polskie trio" w "BVB", zdobywając dwa razy z rzędu mistrzostwo Niemiec. Mecz Polska - Niemcy rozpocznie się o 20:45. Transmisja w Polsacie Sport Premium 1 i na Polsat Box Go. Relacja na żywo w Interii Sport. Materiał zawierał linki partnerów reklamowych.