Od rozstania z Adamem Nawałką minęło już pięć lat. W tym czasie reprezentacja Polski miała już czterech selekcjonerów. Żaden z kandydatów od Jerzego Brzęczka, przez Paulo Sousę i Czesława Michniewicza, aż do Fernando Santosa, zdecydowanie nie przekonał. Patrząc na wybory, jakich dokonywali odpowiednio Zbigniew Boniek i Cezary Kulesza, trudno znaleźć jakiś klucz tych decyzji. Wyniki Fernando Santosa pogrążyły Polskę. Złe wieści o mundialu 2026 Każdy ze szkoleniowców preferował właściwie inny styl gry. Nie było w tych wyborach jednej myśli przewodniej. Prezesi miotali się od ściany do ściany i trudno było w którymś momencie uwierzyć w jeden z tych projektów, choć z pewnością największą ekscytację u kibiców wywoływał Paulo Sousa. To właśnie ten Portugalczyk w swojej pracy kładł nacisk na grę ofensywną, która pozwalała z sympatią podchodzić do tej kadry. Cannavaro żałuje odrzucenia Polski W momencie, gdy to właśnie charyzmatyczny szkoleniowiec był jednym z kandydatów w procesie rekrutacyjnym, na tej samej liście znajdował się także Fabio Cannavaro. Włoski legendarny środkowy obrońca miał na stole konkretną propozycję z Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale ostatecznie nie zdecydował się na jej przyjęcie i odrzucił pracę z reprezentacją Polski. Media nie mają wątpliwości. Fernando Santos zwolniony! Po niespełna dwóch latach Cannavaro został przepytany przez dziennikarzy "La Gazetta dello Sport", a jedno z pytań brzmiało "czego żałujesz w karierze?". Włoski były zdobywca Złotej Piłki nieco zaskoczył. - Tego, że nie przyjąłem posady selekcjonera reprezentacji Polski. Podjąłem naprawdę złą decyzję - powiedział legendarny środkowy obrońca i mistrz świata z 2006 roku. Trudno powiedzieć, jak potoczyłaby się przyszłość kadry. Można spojrzeć na inne drużyny narodowe, które ryzykują, idąc w nieznane. Ot, chociażby Albańczycy, którzy zatrudnili Brazylijczyka Sylvinho i teraz zbierają tego plony. Klubowe przygody Cannavaro raczej nie pozwalają wierzyć, że byłoby lepiej, ale być może to człowiek, który jest stworzony do bycia selekcjonerem?