Fernando Santos nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. PZPN poinformował o tym oficjalnie. Cezary Kulesza postanowił ratować kwestię walki o awans do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Teraz będzie musiał znaleźć następcę portugalskiego szkoleniowca. Nie ma na to zbyt wiele czasu, bo już 9 października powinno się rozpocząć kolejne zgrupowanie. Kto obejmie najważniejsze stanowisko trenerskie w kraju? Wydaje się, że naturalne są cztery kandydatury. Tym razem wątpliwe, by zatrudniony został obcokrajowiec. Marek Papszun Przez ostatnie siedem lat prowadził Raków Częstochowa, z którym awansował do 1. Ligi, później do Ekstraklasy, a wisienką na torcie było mistrzostwo Polski 2022/23. Do tego doliczyć trzeba po dwa Puchary i Superpuchary naszego kraju. - Czy to ja poprowadzę reprezentację? To dywagacje. Trudno powiedzieć. Wiele razy byłem o to pytany. Nie będę tego komentował. Jest jeszcze selekcjoner na stanowisku. Dopóki będzie, powinniśmy wszyscy go wspierać. I drużynę - powiedział. Zażartował także, mówiąc w kontekście potencjalnego połączenia od prezesa PZPN-u: "wyłączyłem telefon". Od maja pozostaje bezrobotny. Chciał odpocząć od pracy. Jan Urban Temat zatrudnienia tego trenera wraca za każdym razem, gdy reprezentacja szuka selekcjonera. Urban zawsze znajduje się w bliższym lub dalszym kręgu zainteresowania mediów. Tak też było po kadencji Michniewicza, ale działacze PZPN-u nie podjęli tematu jego zatrudnienia. Od marca tego roku po raz drugi prowadzi Górnika Zabrze. Ma z nim kontrakt ważny do 30 czerwca 2025 roku. Maciej Skorża Ta kandydatura mogłaby mieć spore poparcie wśród kibiców. Skorża po zdobyciu mistrzostwa Polski z Lechem Poznań (sezon 2021/22) zrobił sobie przerwę od futbolu z powodu problemów osobistych. W listopadzie 2022 r. wrócił do pracy, podpisując kontrakt z japońskim Urawa Red Diamonds. Zdobył z tym zespołem azjatycki odpowiednik Ligi Mistrzów, prowadzi go do teraz, a jego umowa obowiązuje do 31 stycznia 2024 r. Michał Probierz Czesław Michniewicz do reprezentacji trafił trzy miesiące po zwolnieniu z Legii Warszawa, a przed pracą w stołecznym klubie był selekcjonerem kadry do lat 21. Teraz tę "młodzieżówkę" prowadzi właśnie Probierz, który także często bywa wymieniany w mediach w kontekście objęcia seniorskiej kadry. Przemysław Iwańczyk z Polsatu Sport pisał we wtorek, że w razie angażu 50-latka PZPN ma gotowego następcę do U-21 - Miłosza Stępińskiego.