"Cała drużyna Kazachstanu gra solidnie. Oglądaliśmy ich mecz z Finlandią i zagrali całkiem dobrze. Nie są to zawodnicy, którzy na oślep wybijają piłkę, tylko starają się coś skonstruować" - ocenił Krzynówek sobotniego rywala. "Wydaje się, że Kazachstan to łatwy przeciwnik, bo jest nisko sklasyfikowany w rankingu FIFA. Ale to nie będzie taki przyjemny mecz, jakbyśmy sobie tego wszyscy życzyli. Jeśli szybko strzelimy gola, to wówczas nie będziemy zmuszeni do ciągłego atakowania" - podkreślił piłkarz niemieckiego VfL Wolfsburg. Ewentualne zwycięstwo nad Kazachami mocno przybliży Polakow do upragnionego awansu do Euro 2008. "Nie jesteśmy uzależnieni od innych meczów, wystarczy, że będziemy wygrywać swoje. Ja chcę zająć jedno z dwóch pierwszych miejsc w naszej grupie. Taki mam cel. Ale wiem, że jeśli go zrealizujemy, to przejdziemy do historii" - zakończył Krzynówek.