Kwestionowane transmisje odbyły się w dniach 7 września (mecz z Czarnogórą) i 11 września (mecz z Mołdawią) 2012 r. Spotkań tych nie można było zobaczyć w telewizji otwartej. Kibice mogli je obejrzeć wyłącznie w systemie pay-per-view, czyli po wcześniejszym dokonaniu opłaty w wysokości 20 złotych, a usługę - po fiasku negocjacji właściciela praw z TVP - oferował Cyfrowy Polsat i kilka sieci kablowych. KRRiT uznała, że Cyfrowy Polsat nie miał koncesji na płatne nadawanie programu. - Za program zgodnie z ustawą przyjmuje się uporządkowany zestaw audycji, a to miało miejsce właśnie przy okazji pokazania tych spotkań. Było studio przedmeczowe, mecz, blok reklamowy - poinformowała rzeczniczka prasowa KRRiT Katarzyna Twardowska. Jednocześnie KRRiT uznała, że mecze można było pokazać w kanale zamkniętym, ponieważ dysponent praw telewizyjnych firma Sportfive zaoferowała ich sprzedaż stacjom otwartym, ale te nie zdecydowały się na zakup. Cyfrowy Polsat w wydanym oświadczeniu podkreślił, że nie był informowany przez ostatnie miesiące o działaniach KRRiT w tym przedmiocie. "O stanowisku KRRiT dowiedzieliśmy się z doniesień prasowych. Jesteśmy zaskoczeni takim przebiegiem zdarzeń, zwłaszcza że usługi PPV od kilku lat funkcjonują na rynku polskim dokładnie w taki sam sposób, pokazują różne dyscypliny sportowe, m.in. gale boksu i MMA, były i są świadczone zarówno przez inne platformy satelitarne, jak i operatorów kablowych i nigdy, według naszej wiedzy, nie budziły one zastrzeżeń KRRiT" - napisano. "Dlatego nie rozumiemy, dlaczego zarzuty KRRiT zostały teraz skierowane wyłącznie przeciwko Cyfrowemu Polsatowi i dlaczego dotyczą tylko jednego, wybranego wydarzenia pokazywanego w PPV. Także przedstawiona w stanowisku KRRiT koncepcja koncesjonowania usług PPV, stawiająca wiele pytań o kwestie realizacyjne, wydaje się mieć na celu wyłącznie zabicie rynku nowoczesnych i powszechnych za granicą usług PPV" - napisano w oświadczeniu. Firma Sportfive podpisała w 2009 roku umowę z PZPN, w myśl której związek przekazał jej na 10 lat wszelkie prawa marketingowe i telewizyjne do meczów reprezentacji kraju.