"Mocna deklaracja Marka Koźmińskiego, że będzie startował w kolejnych wyborach na prezesa PZPN! Pytanie, czy nie za szybko ta deklaracja?" - zapytał na Twitterze Cezary Kucharski, odnosząc się do deklaracji, jaka padła w środę wieczorem. Koźmiński zadeklarował ponowny udział w batalii o prezesurę w krajowej federacji podczas rozmowy w Łukaszem Cioną na kanale "Cioną po oczach". Pytanie w tym temacie zadał jeden z internautów. "Czy cały czas ma pan ambicje, żeby powalczyć w kolejnych wyborach?" - padło w trakcie audycji. Reakcja była natychmiastowa: - Odpowiedź bardzo krótka: tak. Kolejny uraz przed zgrupowaniem kadry! Wielka szansa od Santosa przepadnie? Koźmiński przegrał z Kuleszą wyborczy wyścig. Nie rezygnuje jednak z walki o fotel prezesa PZPN Dla srebrnego medalisty z Barcelony będzie to drugi start w wyborach na sternika PZPN. W 2021 roku rywalizował z Cezarym Kuleszą, ale finalnie musiał pogodzić się z porażką. Przegrał stosunkiem głosów 23:92. - Dużo się nauczyłem dzięki tej kampanii. Uczestniczyłem wcześniej w wyborach władz PZPN trzykrotnie, ale nie jako kandydat na prezesa. To było dla mnie zupełnie nowe doświadczenie. Przegrałem. Czy spróbuję jeszcze raz? Zobaczymy. Zdaję sobie sprawę z popełnionych błędów. Moje życie to nieustanna nauka na błędach, które popełniałem i nadal popełniam. Mam tylko nadzieję, że wnioski, które z tego wyciągam, są właściwe - zwierzał się krótko potem Interii. Z kolei w miniony wtorek Koźmiński udzielił wywiadu, w którym bardzo krytycznie ocenił Łukasza Skorupskiego, który tuż przed pierwszym zgrupowaniem Fernando Santosa odsłonił kulisy tzw. sfery premiowej z czasów mundialu. - Drużynę długo się buduje, a rozpierniczyć można ją w dwie minuty. Dla mnie ta kadra właśnie się rozsypuje - oznajmił Koźmiński w "Sportowych Faktach". W najbliższy piątek "Biało-Czerwoni" zagrają pierwszy mecz w el. Euro 2024. Ich wyjazdowym rywalem będzie reprezentacja Czech. Nerwowo w polskim klubie. "Gdyby Kulesza był prezesem, trenera by już nie było" Trwająca kadencja Kuleszy na stanowisku szefa PZPN dobiega końca w 2025 roku.