Gospodarze objęli prowadzenie w 27. min. W zamieszaniu podbramkowym do piłki dopadli Sawin i Koller, ale to "czeski wieżowiec" umieścił futbolówkę w siatce. Odpowiedź gości pojawiła się po dziesięciu minutach. Hektor Bracamonte otrzymał podanie w polu karnym, "zakręcił" obrońcami gospodarzy i przy biernej postawie bramkarza doprowadził do wyrównania. W drugiej połowie bramki już nie padły, a najlepsze okazje zmarnowali piłkarze Krylii - Jan Koller oraz Białorusin Denis Kowba. Do 58 minuty na boisku w zespole FK przebywał reprezentant Polski, Mariusz Jop. Trener Oleg Błochin wprowadził w jego miejsce Branisława Krunicia. Powodem zmiany nie była jednak słaba postawa Polaka, a kontuzja, którą w 55. min zgłosił lekarzom ekipy ze stolicy Rosji. Po tym spotkaniu oba zespołu zachowały swoje pozycje w ligowej tabeli. Krylia jest szósta (38 pkt.), natomiast FK zajmuje 9. miejsce (33 pkt.). Krylia - FK Moskwa 1:1 (1:1) 1:0 Koller 27. min 1:1 Bracamonte 37. min Żółte kartki: Jarosik (Krylia) oraz Samiedow, Kuźmin, Krunić (FK)