Reprezentacja Polski w piłce nożnej jest już po dwóch ważnych sprawdzianach przed MŚ 2022 w Katarze - czyli po meczach Ligi Narodów UEFA z Holandią i Walią. Potyczki te - zakończone z dosyć różnym skutkiem - zdają się przynosić więcej pytań niż odpowiedzi. Przed "Biało-Czerwonymi" pozostała jeszcze "próba generalna" z Chile, które ma niejako symulować grę Meksyku oraz Argentyny, czyli naszych mundialowych rywali. W takich właśnie warunkach - po spotkaniach w LN, a przed towarzyskim starciem z "La Roja", prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Cezary Kulesza, udzieli wywiadu dla Roberta Bońkowskiego i Mateusza Migi, dziennikarzy TVP Sport. W pewnym momencie rozmowa zeszła jednak na nieoczekiwane tory. W wywiadzie padło bowiem pytanie dotyczące Mariusza Kuleszy, bratanka przewodniczącego PZPN. Jak wskazano, jest on pośrednikiem transakcyjnym jednego z golkiperów kadry, Bartłomieja Drągowskiego - a to może wzbudzić pewne pytania. Bratanek Cezarego Kuleszy źródłem pytań. Prezes PZPN rozwiewa wątpliwości "Jak czytamy w Uchwale nr III/42 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie współpracy z pośrednikami transakcyjnymi osoba prawna lub inna jednostka organizacyjna nie może być powiązana (kapitałowo lub osobowo) z innymi podmiotami, o których mowa w ust. 3 lub działaniami tych podmiotów, mającymi na celu ominięcie obowiązujących regulacji" - wyliczono, podkreślając jednocześnie, że Mariusz Kulesza pełni rolę pośrednika jako osoba fizyczna, ale mimo wszystko sytuacja może powodować pewne wątpliwości. "W myśl obowiązujących przepisów nie ma żadnych przeciwwskazań, żeby Mariusz Kulesza prowadził działalność w charakterze pośrednika transakcyjnego" - odrzekł prezes związku, dodając: "Przede wszystkim dlatego, że nie zalicza się do grona tzw. osób najbliższych, o którym mówi ustawa, i nie ma zawartej żadnej umowy z PZPN". "Zawsze przywiązywałem dużą wagę do tego, żeby nie było żadnych wątpliwości na tym tle" - podkreślił Kulesza, który miał z dużą uwagą badać tę kwestię z prawnikami i to jeszcze przed objęciem funkcji kierowniczej w federacji. "Najlepszym dowodem jest to, że jeszcze przed wyborami poprosiłem mojego syna, żeby zbył swoje akcje w Jagiellonii Białystok, mimo że nie było to wprost wymagane przepisami prawa" - dodał 60-latek. Cezary Kulesza objął stery w PZPN nieco ponad rok temu Cezary Kulesza jest szefem Polskiego Związku Piłki Nożnej od sierpnia 2021 roku. Wcześniej pełnił m.in. funkcję wiceprezesa ds. piłkarstwa profesjonalnego. W zarządzie federacji znalazł się już blisko dekadę temu - w październiku 2012 roku. Zobacz także: Kulesza pokazał, w jakim towarzystwie oglądał mecz. Robi wrażenie!