Polska w ostatnim meczu 2023 roku pokonała Łotwę 2-0 w grze towarzyskiej. Wcześniej jednak nie udało jej się awansować na mistrzostwa Europy z eliminacji. Po meczu Kamil Grosicki został poproszony o krótkie podsumowanie występu oraz minionego roku. - Wygrana na koniec roku. Wiadomo, że nie był to dobry rok w naszym wykonaniu. Jednak kiedy gra się dla reprezentacji Polski trzeba zawsze 100% zdrowia i serca włożyć dla "Orzełka". Dzisiaj wygraliśmy 2-0, mieliśmy trochę więcej sytuacji, nie udało się więcej bramek strzelić. Musimy budować pewność przez właśnie wygrywanie takich meczów i przygotowywać się do barażów - powiedział skrzydłowy Pogoni Szczecin. Pustki na PGE Narodowym. Lewandowski powiedział dosadnie, co o tym myśli Kamil Grosicki nie zamierza kończyć reprezentacyjnej kariery Jedno z pytań dotyczyło także ewentualnego końca kariery reprezentacyjnej doświadczonego zawodnika. Na koniec skrzydłowy powiedział jeszcze parę słów na temat barażowego starcia. - Będziemy grać pierwszy mecz półfinałowy z Estonią u siebie, najważniejsze jest zwycięstwo, gra w finale baraży i pojechanie na mistrzostwa Europy. To jest cel - stwierdził. Z PGE Narodowego Wojciech Górski, Interia