Korespondent "Rzeczpospolitej" z Berlina poinformował, że przed meczem z Polską w Dortmundzie, Klinsmann w taki sposób wyrażał się o Polakach: "Nie damy sobie odebrać miejsca w jednej ósmej rozgrywek, a już na pewno nie odbiorą nam go Polacy. Wykorzystamy naszą przewagę w głowie. Polacy są przyciśnięci do ściany i wepchniemy ich tak głęboko, że znajdą się po drugiej stronie". Reżyser teatralny Juergen Flimm w wywiadzie dla "Süddeutsche Zeitung" stwierdził, że słowa byłego już trenera reprezentacji Niemiec "ocierają się o granicę szowinizmu i rasizmu". W niewybredny sposób Klinsmann motywował także swoich piłkarzy przed meczem z Ekwadorem. "Musimy dać im w mordę" - takie słowa padły z ust szkoleniowca. Wobec innych przeciwników np. Włochów, Klinsmann nie pozwolił sobie na takie uwagi. Film "Niemcy. Letnia bajka" bił w Niemczech rekordy popularności.