Nowy program zaraz po końcowym gwizdku spotkań Polaków. Interia Sport - Gramy Dalej! Polacy przystępowali do tego starcia będąc w trudnym położeniu. W poprzednich meczach pokonali tylko Łotwę i San Marino, zremisowali z Węgrami i przegrali z Izraelem. Niemcy natomiast byli liderem grupy z kompletem punktów na koncie i imponującym bilansem bramkowym 17:4. W spotkaniu z "Biało-Czerwonymi" szybko uległ on jednak pogorszeniu. Niemcy - Polska. Sensacyjny początek meczu Mecz rozpoczął się w sposób wręcz sensacyjny, bowiem po pierwszym kwadransie nasi reprezentanci prowadzili już 3-0. Najpierw Adrian Benedyczak skorzystał z dwóch podań Jakuba Kamińskiego, a następnie indywidualną akcję mocnym strzałem z ostrego kąta wykończył Michał Skóraś. Kolejnym ciosem dla Niemców była czerwona kartka, jaką obejrzał Jean-Manuel Mbom za powalenie pędzącego samotnie na bramkę rywala Benedyczaka. Nasi zachodni sąsiedzi próbowali jeszcze przed przerwą zdobyć chociażby honorową bramkę. Blisko szczęścia był w 44. minucie Angelo Stiller, który obił słupek strzałem z rzutu wolnego. Dobitka jednego z jego kolegów była bardzo niecelna. W 54. minucie na dobrą notę popracował nasz bramkarz Cezary Miszta broniąc instynktownie nogą strzał Jonathana Burkardta z kilku metrów. Niemcy zdawali się wciąż rozpędzać, z łatwością wchodząc w naszą strefę obronną. Swoich szans szukali także w stałych fragmentach gry. Kolejny raz ze stojącej piłki uderzał Stiller, ale tym razem był znacznie dalej od celu. Szczęścia w naszej ekipie próbował wprowadzony na murawę w drugiej połowie Kacper Kozłowski. W jednej akcji zdołał nawet oddać dwa strzały - pierwszy został zablokowany, drugi był niecelny. Kacper Kozłowski dobił rywala W końcowych świetną okazję miał jeszcze Kamiński, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. W doliczonym czasie gry w niemieckim polu karnym świetnie odnalazł się Kozłowski, dobijając rywala. Polacy wygrali 4-0 i zbliżyli się na dwa punkty do liderujących Niemców oraz drugiej w tabeli reprezentacji Izraela. Niemcy - Polska 0-40-1 Benedyczak (5.), 0-2 Benedyczak (12.), 0-3 Skóraś (15.), 0-4 Kozłowski (90.)Niemcy: Philipp - Mbom, Mai, Thiaw, Netz - Keitel, Stiller, Tillman (26. Bella-Kotchap) - Schade, Shuranov (25. Massimo), Burkkardt Polska: Miszta - Gruszkowski, Bejger, Kruk, Kiwior - Bogusz, Poręba, Kamiński - Zalewski (62. Kozłowski), Benedyczak, Skóraś TB