Wyraźnie prowadząca w tabeli grupy E reprezentacja Polski 1 września zagra w Kopenhadze z Danią, a 4 września podejmie w Warszawie Kazachstan. "Biało-czerwoni", piąta ekipa rankingu FIFA, mają aż sześć punktów przewagi nad Czarnogórą i Danią i są bardzo bliscy awansu na mistrzostwa świata w Rosji. W piątek Nawałka powoła piłkarzy z lig zagranicznych, a tydzień później dokooptuje do nich zawodników z Ekstraklasy - poinformował na Twitterze rzecznik PZPN-u Jakub Kwiatkowski. Ostatni mecz reprezentacja rozegrała 10 czerwca, gdy pokonała u siebie 3-1 Rumunię. Nieco ponad dwa miesiące później trudno spodziewać się w kadrze rewolucji. Ma jednak dojść do jednej poważnej zmiany. Według informacji "Przeglądu Sportowego" Nawałka, po raz pierwszy za swojej kadencji, nie powoła do kadry Grzegorza Krychowiaka, który stracił poprzedni sezon w Paris Saint-Germain i wciąż nie gra. Co więcej, nadal nie wiadomo, jakiego klubu piłkarzem będzie w nowym sezonie. Jeszcze w ubiegłym roku "Krycha" był filarem Orłów na Euro, grał też w jesiennych meczach eliminacyjnych. Dziś nie gra w klubie, nie zagra też w reprezentacji. Krychowiak wciąż jest jednak ważną postacią kadry Nawałki. Jeśli zmieni klub i odbuduje formę, z pewnością pojedzie na mundial do Rosji, oczywiście w przypadku awansu "Biało-czerwonych". Sprawdź sytuację w "polskiej" grupie eliminacji MŚ! WS