Biało-czerwoni, którzy w poprzedniej edycji rozgrywek LN zajęli trzecie miejsce w grupie najwyższej dywizji, za Holandią, Belgią, a przed Walią, losowani będą z trzeciego koszyka. To oznacza, że ich przeciwnikami na pewno nie będą - również przydzielone do tej puli - Niemcy, Francja i Szwajcaria. W pierwszym koszyku znalazły się: broniąca trofeum Hiszpania, Chorwacja, Włochy i Holandia. W drugim: Dania, Portugalia, Belgia i Węgry, a w czwartym: Izrael, Bośnia i Hercegowina, Serbia i Szkocja. Taki układ drużyn sprawia, że od losowania bardzo wiele zależy. Można bowiem trafić do "grupy marzeń" - np. z Chorwacją, Węgrami i Izraelem (lub Bośnią i Hercegowiną), ale również do teoretycznie bardzo silnej - z Hiszpanią, Belgią i Serbią. Bez Anglii w dywizji A Ligi Narodów W tym sezonie LN w najwyższej dywizji (A) zabraknie m.in. reprezentacji Anglii, która niespodziewanie spadła w poprzedniej edycji do niższej dywizji. Jeszcze gorszy humory mają fani reprezentacji Szwecji - ich drużyna wystąpi dopiero w trzeciej dywizji (C), gdzie jest w jednym koszyku np. z Luksemburgiem. Czwartkowa ceremonia losowania grup w Paryżu rozpocznie się o godz. 18. Mocna delegacja PZPN Jak dodał, Kulesza, Kula i Wachowski polecą do Paryża już w środę (od rana następnego dnia jest Kongres UEFA), natomiast Probierz i Gawrjołek - w czwartek. Gawrjołek od dawna jest odpowiedzialny w polskiej federacji m.in. za kwestie logistyczne. Teraz będzie również pełnić funkcję team menedżera reprezentacji, zajmowaną przez wiele lat przez Jakuba Kwiatkowskiego, z którym PZPN rozstał się dwa miesiące temu. Zmiany w Lidze Narodów To będzie czwarta edycja LN. Pierwszą wygrała Portugalia (sezon 2018/19), drugą Francja (2020/21), a trzecią, zakończoną w czerwcu 2023 roku - Hiszpania. Dywizje A, B i C składają się 16 drużyn, tworzących cztery grupy czterozespołowe, a teoretycznie najsłabsza dywizja D - z sześciu zespołów przydzielonych do dwóch grup po trzy drużyny. Faza grupowa odbędzie się późnym latem i jesienią 2024. Rozpocznie się 5-7 września, a zakończy (szósta kolejka) - 17-19 listopada. Pomiędzy poszczególnymi dywizjami od początku obowiązywały zasady awansów i spadków, ale UEFA wprowadziła przed tą edycją pewne zmiany. Liga Narodów została rozszerzona o zaplanowaną na marzec 2025 fazę pucharową i barażową. To ma zapewnić ciągłość między kończącą się jesienią fazą grupową i turniejem Final Four, rozgrywanym ponad pół roku później. Zwycięzcy i wicemistrzowie grup najwyższej dywizji wezmą udział w ćwierćfinałach (20-25 marca), a zwycięzcy tych dwumeczów zakwalifikują się do Final Four. Drużyny z trzecich miejsc w grupach Dywizji A i wicemistrzowie grup Dywizji B, podobnie jak zespoły z trzecich miejsc w grupach Dywizji B i wicemistrzowie grup Dywizji C, rozegrają mecze barażowe o awans/spadek. Zespoły, które zajmą czwarte miejsce w Dywizjach A i B, automatycznie spadną - odpowiednio - do Dywizji B i C. Natomiast dwie najgorsze drużyny spośród czwartych miejsc w Dywizji C spadną do Dywizji D. Ponadto odbędą się baraże pomiędzy dwoma najwyżej sklasyfikowanymi, czwartymi w tabeli drużynami z grup Dywizji C i dwoma wicemistrzami grup Dywizji D. Turniej Final Four - półfinały, a potem mecze o pierwsze i trzecie miejsce - zaplanowano na 4-8 czerwca 2025 roku. Gospodarzem będzie jeden z jego uczestników. "Liga Narodów UEFA została stworzona po to, aby zminimalizować liczbę mniej istotnych meczów towarzyskich i zapewnić reprezentacjom konkurencyjne spotkania z równorzędnymi rywalami" - przypomniano na stronie europejskiej centrali. Warto starać się o jak najlepsze wyniki w LN, o czym przekonała się reprezentacja Polski. M.in. dzięki utrzymaniu się w najwyższej dywizji wciąż ma duże szanse występu w Euro 2024 w Niemczech, a na dodatek w półfinale barażowym trafiła na znacznie niżej notowaną Estonię.