Prowadzenie dla Anglików zdobył w 31. minucie Wayne Rooney, który strzałem głową zmusił do kapitulacji Przemysława Tytonia. Polacy wyrównali w 70. minucie. Ludovic Obraniak popisał się dokładnym dośrodkowaniem z rzutu rożnego, a Kamil Glik trafił do siatki. Przy tej sytuacji nie popisał się Joe Hart. 25-letni bramkarz przyznał, że stracony gol obarcza jego konto. "Wyszedłem do tego dośrodkowania, a powinienem zostać w bramce. Moja wina" - powiedział Hart."Olbrzymie wrażenie zrobili na mnie kibice obu drużyn, którzy, mimo iż mecz odbył się dzień później niż planowano, zostali i stworzyli świetną atmosferę" - dodał zawodnik Manchesteru City."Na pewno możemy grać lepiej, ale jestem też przekonany, że na koniec eliminacji będziemy się bardzo cieszyli ze zdobytego tutaj punktu. Nie sądzę, aby ktokolwiek zdołał pokonać Polskę na jej terenie" - ocenił kapitan angielskiej reprezentacji Steven Gerrard."Myślę, że Polacy poradzili sobie na tym trudnym boisku lepiej niż my. Zwłaszcza ich kontrataki robiły wrażenie. Jesteśmy trochę rozczarowani, ale nie będziemy narzekać" - podkreślił angielski pomocnik. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-G-el-ms-europa-faza-grupowa-grupa-h,cid,601,rid,1210,gid,518,sort,I">Wyniki, terminarz i tabela grupy H el. MŚ 2014</a> <a href="http://m.interia.pl/na-zywo/relacja/polska-anglia,id,3562">Tutaj znajdziesz zapis relacji na żywo z meczu Polska - Anglia w wersji mobilnej</a> <a href="http://sport.interia.pl/raport-wybory-prezesa-pzpn/wybory-prezesa-pzpn/news-wybierz-z-nami-prezesa-pzpn,nId,642400">INTERIA.PL rozpoczyna akcję "Wybierz prezesa PZPN". By wziąć udział w akcji, wystarczy wejść na tę stronę</a>