- 16.06 Polska zagra z Niemcami na PGE Narodowym. Tego dnia po raz ostatni zobaczymy na boisku Jakuba Błaszczykowskiego w biało-czerwonych barwach. Razem podziękujmy Kubie za jego piękną karierę - napisał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza za pośrednictwem Twittera. Wielkie zaskoczenie ws. Lewandowskiego. Aż trudno uwierzyć. Wszystko przed jego "wpadkę" Mecz Polska - Niemcy. Kulesza: "Zobaczymy na boisku Błaszczykowskiego w biało-czerwonych barwach" Spotkanie z Niemcami poprzedni eliminacyjny mecz z Mołdawią, który zostanie rozegrany cztery dni później. Podopieczni trenera Fernando Santosa rozpoczęli walkę o awans na Euro 2024 od porażki z Czechami w Pradze. Później zrehabilitowali się, ogrywając w Warszawie 1:0 Albanię. Temat towarzyskiego meczu z Niemcami wywołał w Polsce burzliwe dyskusje. Rozpoczął je sam selekcjoner swoją wypowiedzią w rozmowie z Jackiem Kurowskim w studiu TVP Sport. "Ten mecz był już zaplanowany, już nic z tym nie można zrobić. Szanuję to, że spotkanie zostało zorganizowane. Ale jeżeli teraz zapytano by mnie, czy mamy grać ten mecz, odpowiedziałbym, że nie. Nie interesuje mnie to i nie jest mi potrzebne. Ważnym meczem jest ten z Mołdawią. Za mecz z Niemcami nie dostaniemy punktów" - stwierdził Fernando Santos. Do sprawy odniósł się ostatnio także kapitan reprezentacji Polski - Robert Lewandowski. "Dla nas najważniejszy jest mecz o punkty. Myślę, że trener doskonale wie, czego potrzebuje (...). Sam mecz z Niemcami wiadomo, jakie budzi emocje, po tym, jak grałem w Niemczech. Nie wiem, jak wyglądało przekazanie selekcjonerowi tej informacji, że zagramy z naszymi zachodnimi sąsiadami. To on jest najważniejszą osobą, która powinna decydować i wiedzieć, jakie są plany tej reprezentacji" - powiedział Robert Lewandowski - napastnik FC Barcelona. Wisła Kraków walczy o awans do Ekstraklasy. Jakub Błaszczykowski wrócił do gry Co do Jakuba Błaszczykowskiego - doświadczony skrzydłowy w miniony weekend wrócił na ligowe boiska po niemal dwóch latach przerwy, pojawiając się na murawie w 83. minucie meczu Wisły Kraków z Podbeskidziem Bielsko-Biała. - Radość z piłki zostanie do końca życia. Jednak pewnych rzeczy nie jestem w stanie oszukać. Te dwa lata z kontuzją pokazały mi, że mój charakter nigdy nie pozwoli mi się poddać, ale powoli zbliża się ten moment, żeby powiedzieć pas - przyznał Jakub Błaszczykowski.