W szerokiej kadrze na Euro 2016 znalazło się czterech bramkarzy: Łukasz Fabiański, Wojciech Szczęsny, Artur Boruc i Przemysław Tytoń.Jan Tomaszewski (były bramkarz reprezentacji Polski): Nie ma zaskoczenia. Byłem nawet za tym, żeby Adam Nawałka wziął dwóch bramkarzy doświadczonych Fabiańskiego i Szczęsnego oraz trzeciego młodego Bartłomieja Drągowskiego, żeby po prostu powąchał kadrę. Rozmawiałem z Adamem na Pucharze Polski i on mi to wytłumaczył, a ja przyznaję mu rację. On nie może drżeć o bramkarzy. Nie daj Boże, coś się stanie w pierwszym meczu z bramkarzem. W następnym będzie musiał wystąpić drugi, a w rezerwie będzie młokos. "To jest zbyt poważna impreza" - mówił mi Adam. Tym mnie przekonał. Dwójka jest pewna - Fabiański i Szczęsny, a jeden z bramkarzy będzie musiał odpaść. Czyli Boruc i Tytoń stoczą walkę o to, kto pojedzie na Euro.- Dlaczego Adam powołał "28"? Bardzo logicznie to wszystko argumentował. On ogłosi kadrę 23-osobową 30 maja. Do 7 lub 8 czerwca można jeszcze dopowołać zawodników, a wiadomo, że gramy jeszcze dwa mecze towarzyskie (z Holandią 1 czerwca w Gdańsku i Litwą 6 czerwca w Krakowie - przyp. red). Może być różnie. Odpukać. Adam zrobił to kapitalnie. W każdej formacji będzie miał kogoś do dopowołania i oni cały czas będą "pod parą". Przypuszczam, że w jednym z tych meczów na pewno nie będą grali tylko ci, co zostaną nominowani do "23". Do 10 czerwca ma być zgłoszona kadra i wtedy już nie ma żadnych zmian. Nikomu tego nie życzę, ale jeden z bramkarzy musi odpaść. Boruc ma większe doświadczenie, jeśli chodzi o imprezy mistrzowskie. Obrońcy powołani przez selekcjonera to: Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk, Michał Pazdan, Łukasz Piszczek, Bartosz Salamon, Jakub Wawrzyniak, Thiago Cionek, Paweł Dawidowicz.- Wszyscy są. Nie ma Rafała Szukały. Tyle tylko, że on nie gra w klubie. Gdybym ja miał wybierać miedzy Szukałą, który jest zawodnikiem ogranym, zasłużonym dla polskiej reprezentacji, a Salamonem, to wybrałbym tego drugiego.Zaskoczeniem wśród obrońców jest powołanie dla Pawła Dawidowicza.- Tak, ale jeszcze raz podkreślam - pięciu musi odpaść. Z której formacji odpadnie dwóch? Z bramkarzy odpadnie tylko jeden. Z tego co wiem, to selekcjoner nie widział tego Dawidowicza za dużo, a warto mu się przyjrzeć, co wcale nie znaczy, że on pojedzie do Francji. Porozmawiajmy teraz o pomocnikach. Najbardziej rzuciło się w oczy brak powołania dla Sebastiana Mili.- Sebastian bardzo dużo zrobił podczas eliminacji do Euro 2016. Wprowadził takiego ducha walki. Strzelił bramkę Niemcom. Ale tutaj trzeba patrzeć na sporą liczbę spotkań co trzy dni i trzeba będzie walczyć od początku do końca na 200 procent, jeśli chcemy wyjść z grupy i ewentualnie dotrzeć do półfinału. Mam nadzieję, że PZPN czy Adam Nawałka zorganizuje mu jakieś pożegnanie, tym bardziej, że mecz jest w Gdańsku, bo on na to zasłużył. Jeśli chodzi o napastników, to jak odpadnie dwóch, to wiadomo, kto.Adam Nawałka powołał czterech, więc trudno przypuszczać, żeby do Francji zabrał tylko Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika. - Zakładamy, że paru pomocników np. Piotr Zieliński czy Filip Starzyński, mogą zastąpić "podwieszonego" Milika, bo nie wiadomo, czy on stworzy duet z Lewandowskim, czy też będzie ustawiony tuż za nim. Jeśli jeden z napastników odpadnie, to moim zdaniem powinien pojechać Mariusz Stępiński. To chłopak którego, tak jak "Lewego" i Milika, piłka szuka w "szesnastce". A z tym się trzeba urodzić. Nam taki napastnik jest potrzebny. Wydaje mi się, że Stępiński ma taki magnes do piłki. Podsumowując szeroką kadrę, nie widzę sensacji, tak jak było to poprzednio. Powołani są ci, którzy są sprawdzeni. Oceń powołania Adama Nawałki na Euro 2016 Zobacz terminarz grupy C CZYTAJ DALEJ - KLIKNIJ!