Dokładnie 22 grudnia <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-czeslaw-michniewicz-zwolniony-pzpn-wydal-komunikat,nId,6468094">Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że współpraca z trenerem Czesławem Michniewiczem - który podczas mistrzostw świata w Katarze awansował z naszą kadrą do 1/8 finału - nie zostanie przedłużona</a>. Kontrakt byłego szkoleniowca między innymi <a class="db-object" title="Legia Warszawa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-legia-warszawa,spti,3287" data-id="3287" data-type="t">Legii Warszawa</a> wygasł wraz z końcem roku. Od tego momentu "Biało-Czerwoni" formalnie czekają na nowego selekcjonera, który poprowadzi ich w eliminacjach do Euro 2024. Reprezentacja Polski. Kto nowym selekcjonerem? Cezary Kulesza wciąż analizuje opcje Walkę o awans na turniej, którego gospodarzem będą Niemcy, rozpoczniemy 24 marca wyjazdowym meczem z Czechami. Trzy dni później zagramy na własnym terenie z reprezentacją Albanii. <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-narodowy-nie-dla-kadry-polski-wszystko-w-rekach-niemcow-uefa,nId,6537543">Wciąż nie wiadomo, gdzie zostanie rozegrane to spotkanie, choć Polskiemu Związku Piłki Nożnej zależy na tym, by nasza kadra zagrała na Stadionie Narodowym.</a> Tymczasem Cezary Kulesza wciąż analizuje sylwetki kandydatów do objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski. - Mamy kilka opcji i wszystkie pochodzą z zagranicy. Dostaliśmy dużo zgłoszeń, ale tylko z kilkoma szkoleniowcami odbyto odpowiednie rozmowy. W tym momencie skupiamy się na analizie kandydatów. Chcemy poznać ich wizję prowadzenia kadry, a także preferowany styl gry. Musimy znać każdy detal, bo przed nowym selekcjonerem poważne zadanie: zbudowanie kadry na Euro 2024 - <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-prezes-pzpn-potwierdza-trzech-trenerow-w-grze-o-posade-selek,nId,6530500">przyznał ostatnio prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej na antenie TVP Sport</a>. Zobacz także: <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-malysz-podpowiada-kuleszy-stawia-warunek-to-bylby-strzal-w-d,nId,6537760">Cezary Kulesza dostał podpowiedź od Adama Małysza. Prezes PZN stawia warunek. "To byłby strzał w dziesiątkę"</a> Jerzy Dudek wprost o wyborze selekcjonera i ewentualnej pracy w reprezentacji Polski <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-to-on-zostanie-trenerem-reprezentacji-polski-dziennikarze-sa,nId,6531906">W walce o fotel selekcjonera - według medialnych przekazów - mają liczyć się Paulo Bento, Vladimir Petkovic oraz Steven Gerrard</a>. Na temat ostatniego z kandydatów głos zabrał Jerzy Dudek, były bramkarz reprezentacji Polski, który wraz z angielskim pomocnikiem rozegrał 155 spotkań w barwach Liverpoolu. - Przykład Stevena Gerrarda także daje do myślenia. Rozmawiamy o tym nazwisku od dobrych kilku dni, a do tej pory Steven otrzymał zaledwie jedną wiadomość, za którą zresztą dżentelmeńsko podziękował, bo docenia zainteresowanie i ofertę, choć trudno jedno pytanie traktować w kategorii oferty. To jednak nie przeszkodziło w tym, żeby rozkładać jego warsztat i osobę na czynniki pierwsze, co uważam za absurd i bezsens - napisał Jerzy Dudek w swoim felietonie na łamach "Przeglądu Sportowego Onetu", zdradzając nieco kulis. Trwająca obecnie gorąca dyskusja dotyczy nie tylko posady selekcjonera, ale i kształtu, jaki przybierze jego sztab szkoleniowy. Nie brakuje głosów, że powinno znaleźć się w nim miejsce, dla obiecującego polskiego trenera. W tym kontekście często pada nazwisko chociażby <a class="db-object" title="Łukasz Piszczek" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-lukasz-piszczek,sppi,11477" data-id="11477" data-type="p">Łukasza Piszczka</a>, lecz i Jerzy Dudek jest łączony z ewentualną pracą w naszej kadrze. - W mediach przewija się moje nazwisko w kontekście pracy w reprezentacji w różnych rolach. Wydaje mi się, że każdy by skorzystał z możliwości pracy w PZPN - przyznał sam zainteresowany. - Wiele razy kojarzono mnie z pracą w kadrze, nie chcę się teraz deklarować, bo po prostu to nie ma sensu. Dopóki nie dojdzie do konkretnych rozmów, nie widzę takiej potrzeby. Podobnie wygląda to w rozmowach z trenerami, którzy po otrzymaniu wiadomości z pytaniem o pracę w kadrze, stają się kandydatami - dodał.