Słynny rumuński piłkarz Gheorghe Hagi zdradził pierwszą reakcję trenera drużyny narodowej Anghela Iordanescu po losowaniu grup eliminacji mistrzostw świata 2018. "Wygraliśmy. Mamy pierwsze miejsce" - miał powiedzieć selekcjoner o grupie E, w której gra też Polska. Sam Hagi, uznawany za najlepszego rumuńskiego piłkarza w historii, podszedł jednak z większą rezerwą do wyników sobotniego losowania. Rywalami Polski i Rumunii będą także Dania, Czarnogóra, Armenia i Kazachstan. "Polska i Dania to dobre zespoły, losy grupy są otwarte" - stwierdził Hagi, cytowany przez portal gsp.ro. 50-letni dziś Rumun występował m.in. w Realu Madryt, Barcelonie czy Galatasaray Stambuł, a ponadto rozegrał ponad 100 meczów w reprezentacji. Obecnie prowadzi drużynę Viitorul Konstanca. W podobnym tonie wypowiedział się inny były gracz drużyny narodowej Cornel Dinu. "To bardzo wyrównana grupa i na pewno nie jest łatwa. Dania jest silnym zespołem, może nawet faworytem. Polska się rozwija, a Czarnogóra też jest groźna" - ocenił. Eliminacje potrwają od 4 września 2016 do 10 października 2017 roku. Piłkarze ze Starego Kontynentu będą walczyć o 13 miejsc.