Grzegorz Krychowiak od dawna jest jednym z najbardziej krytykowanych reprezentantów Polski. Jednocześnie 32-latek wciąż znajduje uznanie w oczach kolejnych selekcjonerów. Podstawowym zawodnikiem jest także u Czesława Michniewicza. Mimo to nie brakuje głosów, że czas "Krychy" w drużynie narodowej dobiegł końca i piłkarz powinien pożegnać się z kadrą... - Kiedy w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że czas na boisku jest coraz krótszy, to trzeba powiedzieć: "Dzięki panowie, dałem tej drużynie bardzo dużo, a ona mi dała jeszcze więcej, ale to jest ten odpowiedni moment". Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Ale dla mnie ten moment jest jeszcze daleko - przyznał Krychowiak w najnowszej rozmowie z kanałem "Po Gwizdku". Michniewicz odwiedził Krychowiaka Krychowiak był ważnym elementem kadry Adama Nawałki. Następnie występował w drużynach Jerzego Brzęczka, Paulo Sousy, a teraz - Michniewicza. Obecny selekcjoner w niedawnej rozmowie z Polsatem News powiedział o 32-latku: "Grzegorz jest dziś najlepszym polskim zawodnikiem występującym na tej pozycji. To specyficzna pozycja, trzeba mieć na niej olbrzymie umiejętności. Też bym wolał, żeby grał dokładniej czy szybciej, ale w kadrze gra tak od lat. I na ten moment nie mamy nikogo, kto mógłby go zastąpić". Niedługo po tych słowach Krychowiak zdobył dwie przepiękne bramki w ligowym meczu Al-Shabab Rijad z Al-Fayha, dzięki czemu jego zespół wygrał 2-1. W środę natomiast Michniewicz osobiście pojawił się w Rijadzie, aby porozmawiać ze swoim zawodnikiem. Mocne słowa Krychowiaka Jednocześnie wciąż nie brakuje głosów, że Krychowiak powinien zakończyć reprezentacyjną karierę, bo w kadrze nie jest w stanie grać na wysokim poziomie. Co na to sam zawodnik? "Krycha" na pytanie o swoją przyszłość w drużynie narodowej odpowiedział w najnowszej rozmowie na kanale "Po Gwizdku". - Kiedy pożegnam się z kadrą? Kiedy nadejdzie taki moment albo kiedy powiem, że mi się nie chce... Ten moment jest jednak daleko. Wydaje mi się też, że to nie ty kończysz z reprezentacją, ale reprezentacja z tobą. Jeżeli zdrowie pozwala i trener oczekuje od ciebie gry, to jesteś na zgrupowaniu - powiedział Krycha. - Kiedy jednak jesteś główną postacią i w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że czas na boisku jest coraz krótszy, to trzeba powiedzieć sobie: "Dzięki panowie, dałem tej drużynie bardzo dużo, a ona mi dała jeszcze więcej, ale to jest ten odpowiedni moment". Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Tak do tego podchodzę - dodał zawodnik. Krychowiak: Czuję się bardzo dobrze Piłkarz arabskiego klubu odniósł się także do swojej obecnej sytuacji w reprezentacji. - Od momentu, kiedy zacząłem grać w tej drużynie, gram systematycznie jako podstawowy zawodnik. Jestem do tego przyzwyczajony. I nie zastanawiam się nad tym, kiedy zakończyć grę. Czuję się bardzo dobrze, zdrowie jest, awansowaliśmy na mistrzostwa świata. To są fantastyczne momenty, które się pamięta i dzięki którym można teraz dać z siebie wszystko - powiedział Krychowiak w rozmowie z "Po Gwizdku". Sebastian Staszewski, Interia