Grosicki nagle to ogłosił. Przekazał wieści na temat pożegnania z reprezentacją Polski
Wciąż nie doczekaliśmy się pożegnania Kamila Grosickiego z reprezentacją Polski. 36-latek nie miał okazji do zamknięcia rozdziału z kadrą podczas jesiennych zgrupowań, bowiem drużyna grała o stawkę, a w przeciwieństwie do Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka, chodzi o jeszcze jeden występ z "orzełkiem na piersi". 94-krotny reprezentant Polski przekazał w mediach społecznościowych nowe informacje właśnie w sprawie pożegnania z kadrą.
Kamil Grosicki ogłosił zakończenie kariery w reprezentacji Polski podczas Euro 2024 i wtedy też rozegrał jak dotąd swój ostatni mecz w narodowych barwach. 36-latek wystąpił przez kwadrans podczas przegranego 1:3 spotkania z Austrią, a trzy dni później, jeszcze przed potyczką z Francją, zapowiedział właśnie zakończenie swojej przygody z kadrą. Wciąż nie odbyło się pożegnanie, a w tym przypadku mecz pożegnalny "Grosika", ale wszystko na to wskazuje, że do takiego wydarzenia dojdzie, tylko jeszcze nie w tym roku.
Kamil Grosicki wydał komunikat na temat pożegnania z reprezentacją Polski
Nie wiadomo, czy Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak nie naciskali na pożegnalny mecz w reprezentacji Polski, czy też Polski Związek Piłki Nożnej nie zaproponował im takiego rozwiązania. Ostatecznie zdecydowano się na małą ceremonię pożegnalną przed spotkaniem Ligi Narodów z Portugalią.
Zgoła odmiennie wygląda kwestia rozstania z kadrą Kamila Grosickiego. Piłkarz Pogoni Szczecin od razu zapowiadał, że marzy o rozegraniu pożegnalnego meczu z "orzełkiem na piersi" w Polsce. Na razie trudno było o zorganizowanie takiego wydarzenia, dlatego strzelec 17 bramek w narodowych barwach wyjawił, że poczeka na dogodny moment, by jego wymarzony scenariusz mógł się zrealizować.
"Drodzy Kibice! 24 czerwca ogłosiłem zakończenie reprezentacyjnej kariery. Moim wielkim marzeniem jest rozegranie pożegnalnego meczu w koszulce z orzełkiem na piersi. Mecze o punkty ze zrozumiałych powodów nie dają takiej możliwości. Dlatego postanowiłem odłożyć w czasie moje oficjalne pożegnanie z Wami do momentu, kiedy reprezentacja będzie rozgrywała mecze towarzyskie" - czytamy w poście 94-krotnego reprezentanta Polski w mediach społecznościowych.
16 lat w kadrze i pięć wielkich turniejów. "Grosik" zapisał się w historii reprezentacji wielkimi głoskami
Kamil Grosicki zadebiutował w narodwych barwach 2 lutego 2008 roku za kadencji Leo Beenhakkera, ale regularne powołania zaczął otrzymywać od Franciszka Smudy, który nominował go na Euro 2012. Przez lata skyrzdłowy by bardzo ważnym ogniwem reprezentacji Polski. Pojechał z nią na pięć z sześciu wielkich turniejów, bo tylko Paulo Sousa nie widział dla niego miejsca w swoim zespole podczas Euro 2020. Przez te 16 lat strzelił dla Polski 17 bramek i zanotował 24 asysty. Bez wątpienia największym sukcesem było dla niego Euro 2016, gdzie nasza reprezentacja dotarła do ćwiercfinału, a "Grosik" zaliczył na nim dwie asysty.
Mimo zakończenia kariery reprezentacyjnej Grosicki nadal gra zawodowo i broni barw Pogoni Szczecin. W tym sezonie rozegrał 14 spotkań i zdobył dwa gole oraz zaliczył aż siedem asyst. 36-letni kapitan "Portowców" bez wątpienia jest liderem swojego zespołu i w Szczecinie z pewnością liczą, że pozostanie nim jeszcze długo.
