"Oddałem piłce 18 lat życia, codziennie, bez żadnych wymówek. Dzisiaj moje ciało wciąż czuje się gotowe na kolejne wyzwania, ale moje serce już nie. Czuję, że teraz nadszedł czas, aby poświęcić całą moją uwagę mojej rodzinie - mojej wspaniałej żonie Marinie i dwójce naszych pięknych dzieci Liamowi i Noelii" - przekazał pod koniec sierpnia za pośrednictwem mediów społecznościowych Wojciech Szczęsny. Wojciech Szczęsny zaskoczył wszystkich. Nikt nie spodziewał się takiej decyzji golkipera Po rozwiązaniu umowy z Juventusem wydawało się, że bramkarz reprezentacji Polski zdecyduje się na kontynuowanie kariery w jednym z niżej notowanych klubów w Serie A. W grę wchodziła także przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej, jednak taką ewentualność 34-latek kategorycznie odrzucił. I kompletnie nieoczekiwanie ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. W mediach wybuchło niewyobrażalnie wielkie zamieszanie - nie brakowało gratulacji i miłych wiadomości pod adresem byłego już golkipera Juventusu. Wielu ekspertów, a także legend futbolu wyrażało jednak zaskoczenie z powodu "odwieszenia przez niego butów na kołek". Zbigniew Boniek jest zdania, że Szczęsny wzorem wielu bokserów zdecyduje się jeszcze na zmianę zdania i powrót do gry w piłkę. Lewandowski szykuje się do meczu, a z Barcelony nadeszły ważne wieści. Polak otrzyma wsparcie Legenda Juventusu grzmi. Ostra krytyka ws. Szczęsnego Zaskoczenia z powodu zaistniałej sytuacji nie krył także Gianluca Zambrotta. Legenda Juventusu w rozmowie z redakcją "WP Sportowe Fakty" nie szczędziła słów krytyki pod adresem działaczy "Starej Damy". W opinii byłego obrońcy należało zrobić wszystko, żeby przekonać Polaka do zmiany zdania. Nerwowo we Francji po porażce w hicie, media grzmią. "Są na złej drodze" - Gdyby to ode mnie zależało, gdybym pracował w strukturach Juventusu, to zrobiłbym wszystko, by zatrzymać Szczęsnego i to nie tylko do końca trwania umowy, a na kilka kolejnych lat. Na pewno szukałbym każdego sposobu, by tak zrobić. Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego tak się stało. Może po prostu Szczęsny chciał poświęcić się rodzinie? - dodał Włoch. Co ciekawe, partnerka Wojciecha Szczęsnego - Marina Łuczenko-Szczęsna nie chciała by mąż kończył karierę. Namawiała go nawet na zmianę decyzji, ale bezskutecznie.