Radosław Majewski mówił o: - kontuzji Barnabasza Vargi: wyglądało to fatalnie, ale nie aż tak źle jak kontuzja Christiana Eriksena z poprzedniego Euro, gdy nagle upadł przez nikogo nieatakowany. Eriksen wrócił po tym jednak do piłki i liczę, że podobnie będzie z Vargą. Na szczęście ta sytuacja zakończyła się dobrze, bo "tylko" złamaniem. - dzisiejszym meczu Włochy - Chorwacja: oba zespoły zawodzą, ich rezultaty powinny być dużo lepsze. Stawiam jednak, że drugie miejsce w grupie B zajmą Włosi. - grze reprezentacji Polski: mieliśmy plan na Austrię, ale spodziewam się, że z Francją trener Pobierz będzie chciał zagrać bardziej ofensywnie. Będą zmiany, zagra Robert Lewandowski, ale obstawiam, że tym razem selekcjoner postawi na jednego napastnika. Łukasz Gikiewicz mówił o: - meczu z Francją: to dla nas bardzo ważne spotkanie. Nie chodzi już o to, czy wyjdziemy z grupy, bo nie mamy na to szans, ale nie możemy dać się ośmieszyć. Musimy zagrać poprawnie, żeby nie dostać 0:5, bo wtedy wrócimy do Polski i znów pojawi się narracja, że my nie jesteśmy stworzeni do otwartej piłki, tylko musimy grać defensywnie. - składzie: Ja się boję, bo nie wiem, jakim zestawieniem wyjdziemy. Trener Michał Probierz zapowiedział już, że to będzie skład pod Ligę Narodów. Na razie wiadomo tylko, że z Francją nie zagra Wojciech Szczęsny, który we wrześniu ma mieć pożegnalny mecz w reprezentacji. Z kolei w obronie zagrałbym tak: Kiwior, Dawidowicz, Walukiewicz. Za Frankowskiego natomiast wprowadziłbym Skórasia. - ofensywie: chciałbym zobaczyć Urbańskiego z Lewandowskim, żeby przekonać się, jak ten młokos będzie funkcjonował przy panu piłkarzu. Zapraszamy do "Gramy dalej" podczas Euro 2024 Po każdym dniu meczowym podczas Euro 2024 zapraszamy na program "Gramy dalej" na stronie głównej Interii o godz. 9:30, a także zaraz po każdym spotkaniu Polaków. *** Oto nasz raport specjalny, bądź na bieżąco: EURO 2024.