Fernando Santos w latach 2014-22 dowodził reprezentacją Portugalii. Wysokość jego pensji w tym czasie była modyfikowana. Na ostatnim etapie selekcjonerskiej misji zarabiał rocznie 2,25 mln euro. Na jaką gażę może liczyć w Polsce? Jak informuje serwis sport.pl, Portugalczyk wynegocjował rekordowe jak na nasze warunki wynagrodzenie. Ma ono sięgać trzech milionów rocznie, czyli ponad 14 mln złotych. Fernando Santos i jego żona popadli w tarapaty! Sąd nie słuchał tłumaczeń PZPN miał gest. Fernando Santos najdroższym trenerem w historii polskiego futbolu Santos staje się tym samym najlepiej opłacanym trenerem w historii polskiego futbolu. Do tej pory listę najdroższych selekcjonerów reprezentacji Polski otwierali Leo Beenhakker (1 mln euro) i Paulo Sousa (850 tys. euro). Dla porównania - Czesław Michniewicz, który prowadził "Biało-Czerwonych" w ubiegłym roku, otrzymał za swoją pracę w sumie ok. 550 tys. euro. Fernando Santos może przejść do historii. Wyprzedzi Leo Beenhakkera Jak zaznacza sport.pl, PZPN mógł sobie pozwolić na zaoferowanie niespotykanych do tej pory warunków współpracy z uwagi na znakomitą kondycję finansową zawiązku. Budżet federacji sięga 360 mln euro.