<a class="db-object" title="Robert Lewandowski" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-robert-lewandowski,sppi,2157" data-id="2157" data-type="p">Robert Lewandowski</a> w rozmowie z Eleven Sports i portalem Meczyki.pl w mocnych słowach "przejechał" się po wielu osobach pracujących w PZPN-ie. Zapytany o to, czy w jego klubach także działacze "chleją" w samolotach, pokręcił tylko głową ze smutnym niesmakiem. Zachowanie wielu osób wokół reprezentacji nazwał "żenującym" i "nieakceptowalnym". <a href="https://sport.interia.pl/reprezentacja-polski/news-afery-w-reprezentacji-dotarly-do-rywali-selekcjoner-wprost-j,nId,7008866" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Afery w reprezentacji dotarły do rywali. "Jeśli Lewandowski mówi takie słowa..."</a> Fernando Santos nabrał wody w usta po pytaniu o PZPN Na konferencji prasowej przed meczem z Wyspami Owczymi zapytaliśmy trenera Santosa, czy zgadza się ze słowami naszego kapitana. Ten jednak odmówił odpowiedzi. - Moja opinia w tym temacie jest bez znaczenia. W tym momencie nie chcę o tym mówić - odpowiedział selekcjoner. - Wtedy, kiedy trzeba będzie dać swoją opinię, przekażę ją. Przepraszam, ale mam tutaj mówić o spotkaniu, czy o takich kwestiach? - dodał <a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,34565" data-id="34565" data-type="p">Fernando Santos</a>. Początek meczu z Wyspami Owczymi w czwartek o godzinie 21. Ewentualna wpadka w tym spotkaniu może oznaczać sensacyjny koniec marzeń o awansie na Euro 2024.