Fernando Santos od kilku tygodni realizuje selekcjonerską misję. Trener reprezentacji Polski odwiedził w Barcelonie Roberta Lewandowskiego, zobaczył też kilka meczów Ekstraklasy i rewanż Lecha Poznań w pojedynku z FK Bodø/Glimt.Okazuje się jednak, że to nie wszystko. W czwartek Portugalczyk zamierza spotkać się z trenerami polskich reprezentacji młodzieżowych. To spełnienie jego wcześniejszych deklaracji. Spotkanie Santosa z selekcjonerami Jak udało się nam potwierdzić, w czwartek dojdzie do rozmowy selekcjonera pierwszej reprezentacji ze wszystkimi trenerami polskich kadr młodzieżowych. Na spotkaniu, które rozpocznie się w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej o godzinie 11, poza Santosem pojawią się także jego asystent João Carlos, trener-analityk Ricardo Santos i trener bramkarzy Fernando Justino.Według naszych informacji na zapoznawczej odprawie pojawią się między innymi selekcjoner kadry do lat 21 Michał Probierz, trener drużyny U-20 Miłosz Stępiński, zespołu do lat 19 Marcin Brosz czy odnoszący ostatnio świetne wyniki Marcin Włodarski z reprezentacji U-17. Santos dotrzymuje słowa Spotkanie z trenerami to realizacja deklaracji, jaką Portugalczyk złożył na początku swojej kadencji. Zapewniał wtedy kilkukrotnie, że swoją wiedzą będzie chciał się dzielić, a także że chce być w stałym kontakcie z selekcjonerami młodzieżówek. - Chciałbym zająć się nie tylko pierwszą reprezentacją, ale także sięgnąć do korzeni, czyli drużyn młodzieżowych. Naprawdę to lubię, lubię mieć wpływ na to, co dzieje się w kadrach do lat 15, 17, 19 i tak dalej. To tam zaczyna się nasza przyszłość. Zatem nie, nie mam zamiaru przyjechać do Polski, popracować, zarobić trochę pieniędzy i wrócić do Portugalii. Chcę pomóc reprezentacji teraz, ale zamierzam także pomóc jej w zbudowaniu przyszłości. Dlatego mam zamiar być kimś w rodzaju koordynatora systemu szkolenia - zadeklarował w rozmowie z Interią. Sebastian Staszewski, Interia Sport